Wyciskarka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 40

21. Data: 2015-07-07 21:00:00

Temat: Re: Wyciskarka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 7 Jul 2015 11:40:20 -0700 (PDT), Wiesiaczek napisał(a):

> Chyba masz rację. Może kiedyś spróbuję je wycisnąć inaczej. Na razie nie mam
okazji, ale jeśli już jesteśmy przy temacie, to jak to zrobić porządnie i czym?

Mam to:
http://www.bazarek.pl/produkt/3427946/wyciskarka-sok
u-9869000.html
Pomidory pięknie się wyciska, radziłabym tylko przed wyciskaniem sparzyć je
i zdjąć skórkę.

> Czy tak samo można postąpić z ananasem? Ostatnio kupiłem nananasy na bazarku po
2,50 zł za sztukę (a sztuki dorodne), więc temat jest dla mnie ciekawy.

Ananasy ewidentnie nadają się do sokowirowki.
--
XL
http://www.taniaksiazka.pl/pulapka-gender-karly-kont
ra-orly-wojna-cywilizacji-p-468577.html
http://www.taniaksiazka.pl/libido-dominandi-seks-jak
o-narzedzie-p-427460.html
"Najlepszą metodą kontrolowania ludzi jest ta, która osiąga swe cele,
pozostawiając ich całkowicie nieświadomymi faktu, że podlegają kontroli, a
najlepszą drogą do tego jest systematyczna manipulacja ich pożądaniami."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2015-07-07 21:06:11

Temat: Re: Wyciskarka
Od: Wiesiaczek <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 7 lipca 2015 21:00:04 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Tue, 7 Jul 2015 11:40:20 -0700 (PDT), Wiesiaczek napisał(a):
>
> > Chyba masz rację. Może kiedyś spróbuję je wycisnąć inaczej. Na razie nie mam
okazji, ale jeśli już jesteśmy przy temacie, to jak to zrobić porządnie i czym?
>
> Mam to:
> http://www.bazarek.pl/produkt/3427946/wyciskarka-sok
u-9869000.html
> Pomidory pięknie się wyciska, radziłabym tylko przed wyciskaniem sparzyć je
> i zdjąć skórkę.
>
> > Czy tak samo można postąpić z ananasem? Ostatnio kupiłem nananasy na bazarku po
2,50 zł za sztukę (a sztuki dorodne), więc temat jest dla mnie ciekawy.
>
> Ananasy ewidentnie nadają się do sokowirowki.

Dobra, dzięki, spróbuję przy najbliższej okazji :)

--
Wiesiaczek (dziś z Point Noire, Kongo - Afryka Środkowa)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2015-07-07 21:23:39

Temat: Re: Wyciskarka
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiesiaczek pisze:

>> Sok pomidorowy robi się z całości miąższu pomidora, ewentualnie po
>> obraniu ze skórki i wydrążeniu nasion, jeśli ktoś nie lubi.
>
> Chyba masz rację. Może kiedyś spróbuję je wycisnąć inaczej. Na razie
> nie mam okazji, ale jeśli już jesteśmy przy temacie, to jak to zrobić
> porządnie i czym?
>
> Czy tak samo można postąpić z ananasem? Ostatnio kupiłem nananasy na
> bazarku po 2,50 zł za sztukę (a sztuki dorodne), więc temat jest dla
> mnie ciekawy.

Tak samo jak z pomidorem? Poniekąd, choć tylko podobnie. Ananas należy
do tych owoców, z których soku nie należy wyciskać (jak z jagód), tylko
w całości je upłynniać. Pomidora upłynnia się na gorąco, z wydatną pomocą
sitka, potem można to dłużej przechować. A tu przeciwnie -- na zimno,
wręcz lodowato, i przed samym spożyciem najlepiej. Szybkoobrotowym
blenderem, czy jak ten diwajs się nazywa. Sam nigdy tego nie robiłem,
ale w regionach bardziej ananasowych bardzo mi odpowiada ten sposób
przygotowania napitku na oczach zamiawiającego.

Ananasy w Polsce coraz lepsze. Kiedyś były całkiem do kitu, zwykle kilka
kwaśnych i niedojrzałych leżało w sklepie w charakterze ciekawostki.
Czekały aż ktoś się nad nimi zlituje. Gdy obrót nimi wzrósł, a ceny
spadły (trudno jednoznacznie określić, co skutkiem, co przyczyną), to
można już handlować bardziej dojrzałymi. U mnie też od kilku dni jeden
leży w kuchni i czeka. Kupiony z myślą o sosie. Z selerem naciowym.

Jarek

--
Wyobrażam sobie tę zabawną chwilę, gdy jakiś ananas korbą nakręci, śrubkę
naciśnie i jakaś trąba zamiast mnie gadać zacznie. Ciekawe! Chciałbym
widzieć wtedy zebrane dzieci, do których ta trąba ludzkim głosem gada.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2015-07-08 09:45:44

Temat: Re: Wyciskarka
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-07-07 o 20:40, Wiesiaczek pisze:
> Chyba masz rację. Może kiedyś spróbuję je wycisnąć inaczej. Na razie
> nie mam okazji, ale jeśli już jesteśmy przy temacie, to jak to zrobić
> porządnie i czym?

Jeśli większe ilości to pewnie wyciskarka w stylu tych z pierwszego
posta w tym wątku. A na jedną/dwie szklanki to po prostu zmiksowałabym
pomidory po obraniu i finito. Kwestia tylko wyboru odpowiednich
pomidorów, żeby były dojrzałe i jak najbardziej soczyste odmiany, np.
malinówki.

> Czy tak samo można postąpić z ananasem? Ostatnio kupiłem nananasy na
> bazarku po 2,50 zł za sztukę (a sztuki dorodne), więc temat jest dla
> mnie ciekawy.

Ananas też najlepszy do wyciskania, o ile jest dojrzały. Do takiej
klasycznej sokowirówki się nie nadaje, bo jest bardzo soczysty. Ja mam
taki wihajster do krojenia ananasów, taka rurka a na niej krojąca
obręcz, coś w tym stylu:
http://mykitchen.pl/Wykrawacz-do-ananasa-z-krajaczem
-Vacu-Vin-zestaw?gclid=CM_mwbCEy8YCFcTKtAodYikIlQ
i kiedy ananas jest bardzo dojrzały, to po wykrojeniu miąższu zostaje w
"skorupie" jeszcze z 1/3 szklanki soku, więc myślę, że wyciskanie to
najlepszy na niego pomysł.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2015-07-08 11:05:55

Temat: Re: Wyciskarka
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>> Czy tak samo można postąpić z ananasem? Ostatnio kupiłem nananasy na
>> bazarku po 2,50 zł za sztukę (a sztuki dorodne), więc temat jest dla
>> mnie ciekawy.
>
> Ananas też najlepszy do wyciskania, o ile jest dojrzały. Do takiej
> klasycznej sokowirówki się nie nadaje, bo jest bardzo soczysty. Ja mam
> taki wihajster do krojenia ananasów, taka rurka a na niej krojąca
> obręcz, coś w tym stylu:
> http://mykitchen.pl/Wykrawacz-do-ananasa-z-krajaczem
-Vacu-Vin-zestaw
> i kiedy ananas jest bardzo dojrzały, to po wykrojeniu miąższu zostaje
> w "skorupie" jeszcze z 1/3 szklanki soku, więc myślę, że wyciskanie
> to najlepszy na niego pomysł.

Z tym pomysłem usiłowałem już wcześniej nieco polemizować. Niby można
z dojrzałego ananasa wycisnąć to wodniste i uzyskać przezroczysty sok.
Szkoda jednak wyrzucać resztę -- sok razem z zawieszonaymi częściami
stałymi jest bardzo dobry. Mam wrażenie, że w dojrzałym przypadku jest
mniej gęsty od rozdziamgolonej w podobny sposób truskawki (z truskawki
też przecież by głupio było wyciskać sok).

Jarek

--
Słodsza niż miazga cierpkich jabłek dla dzieci,
Zielona woda weszła w jodłową łupinę,
Niebieskie plamy wina, wymioty i sieci
Zmyła, ster i kotwicę unosząc w głębinę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2015-07-08 11:21:49

Temat: Re: Wyciskarka
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-07-08 o 11:05, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> Czy tak samo można postąpić z ananasem? Ostatnio kupiłem nananasy na
>>> bazarku po 2,50 zł za sztukę (a sztuki dorodne), więc temat jest dla
>>> mnie ciekawy.
>> Ananas też najlepszy do wyciskania, o ile jest dojrzały. Do takiej
>> klasycznej sokowirówki się nie nadaje, bo jest bardzo soczysty. Ja mam
>> taki wihajster do krojenia ananasów, taka rurka a na niej krojąca
>> obręcz, coś w tym stylu:
>> http://mykitchen.pl/Wykrawacz-do-ananasa-z-krajaczem
-Vacu-Vin-zestaw
>> i kiedy ananas jest bardzo dojrzały, to po wykrojeniu miąższu zostaje
>> w "skorupie" jeszcze z 1/3 szklanki soku, więc myślę, że wyciskanie
>> to najlepszy na niego pomysł.
> Z tym pomysłem usiłowałem już wcześniej nieco polemizować. Niby można
> z dojrzałego ananasa wycisnąć to wodniste i uzyskać przezroczysty sok.
> Szkoda jednak wyrzucać resztę -- sok razem z zawieszonaymi częściami
> stałymi jest bardzo dobry. Mam wrażenie, że w dojrzałym przypadku jest
> mniej gęsty od rozdziamgolonej w podobny sposób truskawki (z truskawki
> też przecież by głupio było wyciskać sok).

Właściwie to zależy, co kto chce uzyskać - czy taki prawie klarowny sok,
czy przecierowy. W barach z wyciskanymi sokami można dostać tzw. shot z
ananasa i to jest właśnie szklaneczka takiego klarownego wyciśniętego soku.
Z pomidora też można wycisnąć niemalże klarowny sok, bez miąższu, taki
schłodzony jest super do napicia się, ale szkoda trochę tej reszty. Już
chyba kiedyś pisałam, że kiedyś dostaliśmy coś takiego w Hiszpanii (w
okolicach Granady) podane jako gazpacho, chociaż zwykle gazpacho kojarzy
się z czymś gęstszym.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2015-07-08 11:43:14

Temat: Re: Wyciskarka
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>>> Ananas też najlepszy do wyciskania, o ile jest dojrzały. Do takiej
>>> klasycznej sokowirówki się nie nadaje, bo jest bardzo soczysty. Ja mam
>>> taki wihajster do krojenia ananasów, taka rurka a na niej krojąca
>>> obręcz, coś w tym stylu:
>>> http://mykitchen.pl/Wykrawacz-do-ananasa-z-krajaczem
-Vacu-Vin-zestaw
>>> i kiedy ananas jest bardzo dojrzały, to po wykrojeniu miąższu zostaje
>>> w "skorupie" jeszcze z 1/3 szklanki soku, więc myślę, że wyciskanie
>>> to najlepszy na niego pomysł.
>> Z tym pomysłem usiłowałem już wcześniej nieco polemizować. Niby można
>> z dojrzałego ananasa wycisnąć to wodniste i uzyskać przezroczysty sok.
>> Szkoda jednak wyrzucać resztę -- sok razem z zawieszonaymi częściami
>> stałymi jest bardzo dobry. Mam wrażenie, że w dojrzałym przypadku jest
>> mniej gęsty od rozdziamgolonej w podobny sposób truskawki (z truskawki
>> też przecież by głupio było wyciskać sok).
>
> Właściwie to zależy, co kto chce uzyskać - czy taki prawie klarowny sok,
> czy przecierowy. W barach z wyciskanymi sokami można dostać tzw. shot z
> ananasa i to jest właśnie szklaneczka takiego klarownego wyciśniętego soku.

To może dać odpowiedź na pytanie, skąd się bierze sorbet ananasowy. Ten
taki bardziej gęsty. Ale pytanie podstawowe, to o chęci, też ciekawe.
Myślę sobie teraz o tym, czy ktoś chciałby klarowny sok z truskawki.
Truskawka i ananas mają ze sobą wiele wspólnego. Zresztą z biologicznego
punktu widzenia jedno i drugie nie jest owocem.

> Z pomidora też można wycisnąć niemalże klarowny sok, bez miąższu, taki
> schłodzony jest super do napicia się, ale szkoda trochę tej reszty. Już
> chyba kiedyś pisałam, że kiedyś dostaliśmy coś takiego w Hiszpanii (w
> okolicach Granady) podane jako gazpacho, chociaż zwykle gazpacho kojarzy
> się z czymś gęstszym.

Też mi się wodnieste trafiło. Może nawet w tym samym miejscu. Muszę zbadać,
czy to regionalna specjalność, czy -- nomen omen -- czysty przypadek.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2015-07-08 15:04:11

Temat: Re: Wyciskarka
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-07-08 o 11:43, Jarosław Sokołowski pisze:
> Myślę sobie teraz o tym, czy ktoś chciałby klarowny sok z truskawki.

Truskawki zwykle kroję na części (połówki albo większe na ćwiartki),
posypuję lekko cukrem i odstawiam na jakiś czas, do godziny nawet. To,
co po godzinie zbiera się na dnie miseczki, to właśnie taki klarowny
syrop i tę przyjemność zostawiam sobie na sam koniec.

> Truskawka i ananas mają ze sobą wiele wspólnego. Zresztą z
> biologicznego punktu widzenia jedno i drugie nie jest owocem.

Moja córa, kiedy miała coś koło 4 lat, zareagowała na widok
przygrubaśnych palm w pobliżu lotniska na greckiej wyspie: jakie wielkie
ananasy! Coś w tym było.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2015-07-08 15:41:26

Temat: Re: Wyciskarka
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pani Ewa napisała:

>> Myślę sobie teraz o tym, czy ktoś chciałby klarowny sok z truskawki.
>
> Truskawki zwykle kroję na części (połówki albo większe na ćwiartki),
> posypuję lekko cukrem i odstawiam na jakiś czas, do godziny nawet. To,
> co po godzinie zbiera się na dnie miseczki, to właśnie taki klarowny
> syrop i tę przyjemność zostawiam sobie na sam koniec.

Ma się rozumieć -- wyosmozowane soki żywotne zawsze są najlepsze!
Obojętne, czy to truskawka, ogórek, rzodkiewka, papryka, czy coś
jeszcze innego. I czy siłą napędową jest cukier, czy sól. Ale żeby
tak cała butelka klarownego soku truskawkowego -- się nie spotkałem.
Kompot, to owszem. Ale czy on dobry? Jakoś nie podchodzą mi truskawki,
które przeszły obróbkę termiczną.

Sok robi się nawet z bananów. Ale też przecież nie taką metodą, że się
z nich mokre wyciska, a suche daje precz. Po rozgnieceniu jest z tego
gęsta pulpa, której nie da się nazwać sokiem. Trzeba to jkoś rozwodnić.
Więc banan, to jeszcze inna klasa owoców. A może ta sama, co ananas
-- bo nie wiem, czy do miksowania nie dodaje się kostek lodu. Ja bym
im jeszcze do towarzystwa dorzucił śliwkę. Z nią też tak postąpić można.

>> Truskawka i ananas mają ze sobą wiele wspólnego. Zresztą z
>> biologicznego punktu widzenia jedno i drugie nie jest owocem.
>
> Moja córa, kiedy miała coś koło 4 lat, zareagowała na widok
> przygrubaśnych palm w pobliżu lotniska na greckiej wyspie: jakie
> wielkie ananasy! Coś w tym było.

O Miczurinie, Iwani Władimirowiczu, powiadają, że miał kiedyś wypadek.
Mąż ów uczony spadł z truskawki, gdy pracował nad nową jej odmianą.
Dotkliwie przy tym połamał sobie nogi. Zdecydowanie coś jest w tych
podobieństwach między roślinami.

Jarek

--
Jak dobrze być poziomką
Ten tylko o tym wie,
Kto tego sam spróbował
I sam poziomką jest.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2015-07-09 10:59:44

Temat: Re: Wyciskarka
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-07-08 o 15:41, Jarosław Sokołowski pisze:

> Jakoś nie podchodzą mi truskawki,
> które przeszły obróbkę termiczną.

Truskawki świeże najlepsze, dlatego korzystam z sezonu i jem póki
jeszcze są. Za kompotami w ogóle nie przepadam. Jak już to wolę owoce
zanurzone w takim właśnie sosie własnym popędzonym cukrem.

>
> Sok robi się nawet z bananów. Ale też przecież nie taką metodą, że się
> z nich mokre wyciska, a suche daje precz. Po rozgnieceniu jest z tego
> gęsta pulpa, której nie da się nazwać sokiem.

To raczej przecier. Podobnie jak sok z całych pomidorów też jest raczej
przecierem, tyle że pomidor ma sam w sobie więcej wody, więc nie jest
taki gęsty.

Ewa