Data: 2002-10-14 12:26:33
Temat: ZLO i spuer zlo (bylo Re: Modlitwa to dobre lekarstwo
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Radosław Tatarczak" wrote:
>
> Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> wrote in <3...@c...pl>:
>
> >
> >O jakim spamie piszesz Pan ? Moze warto sprawdzic definicje spamu :->
> >Wydawalo mi sie ze autor watku _wyraznie_ WYJASNIL w jakim celu
> >przyslal te informacje i jaki "ma w tym interes"
>
> To jest jednak spam, religijny i promujacy jakis produkt.
Ale po pierwsze "spamer" nie mial w tym zadnego interesu (wiec coz to za
spam ?)
Po drugie "produkt" zawieral tresci mogace sluzyc uczestnikom tej grupy
Po trzecie w koncu nie ma zadnego znaczenia czy byly to tresci religijne
czy np o wielkosci napletka i eskimosow ;-)
> >I teraz slowko od siebie. Dziekuje Ci MKARWAN (brawo gawelek) za te
> >teskty, za informacje ze sa ksiazki, ktore moga sluzyc w terapii innej
> >niz li tylko medyczna. Za podpowiedzi jak Byc i jak Zyc. A przed
>
> Takie ksiazki sa szkodliwe, ile osob zmarlo bo nie podjelo kuracji rakowej,
> bo naczytalo sie podobnych rewelacji?
Ile ? A ilu pomoglo ? Tak mozemy zdewauowac kazda terapie. Pisalem w tym
watku o moich kontaktach z "guslarzami", uwazasz zem zatracil instynkt i
... czegokolwiek zaniechalem. czy pamietasz nasze dysputy na temat
nadziei ? Mnie one dawaly wiele (a chyba nie jestem przyglupem), dawaly
swiatlo w tunelu, nadzieje, szanse . Zwykle pogaduchy z bratem w
chorobie ! Czujesz to ?!
Dlatego'm zabral glos w obronie. Dlategom'm promowal dzien Papieski i
zacytowal fragmenty z Jego nauki, to wlasnie, czesto pojawiajajce sie
tam slowo "nadzieja"
> Andrzej czemu bronisz tego oszoloma?
Hm. cosik za ostro jak na moj gust. Nawet nie troche. Czy doczytales ze
to NASZ brat w niedoli (chorobie) ?
> Wyjezdza z jakims pseudonaukowym
> belkotem,
???? Ja czytalem tylko relacje ludzi ktorym modlitwa pomogla inaczej sie
poruszac (wcale nie fizycznie)
Gdzie mamy ten pseudonaukowy wowod. Wybacz ale zbyt dlugo siedzialem w
nauce, zbyt wiele mam za soba dociekan naukowych ze potrafie dostrzec
naukowosc a tym bardziej odroznic ja od pseudonaukowosci.
Chcesz filozofie wstawic w ramy metod naukowych ? Ciekawe jak Ty to
sobie wyobrazasz ? :)
> nie podaje metodologii, powoluje sie na jakies anonimowe cuda.
Zauwaz ze On tylko dal nam podpowiedz. Zauwaz ze do niczego nie
namawial.
Powiedz mi czy slyszales cokolwieczek na temat metodologi badania
zjawisk (?) z pogranicza filozofii ?
> >zacietrzewienie i wiele prymitywu - tu specjalne uklony w strone
> >marksity JC - (w mysleniu, zachowaniu, odbieraniu swiata i wiary...)
>
> Nina Liedtke, Nina Liedtke, Nina Liedtke ;)))
:) A kysz, akysz :))
> Mimo sympatii do Ciebie, nie moge zaakceptowac Twojej agresji
??? Nie przesadzasz ? Od razu agresji ? Dzis wyjasnilem o co mi chodzi,
robi z siebie wala, to rownie dobrze moge powiedziec ze jest marksita.
Rownie niezrozumiale, jak widac to dla tego pana.
> w stosunku do JC, acha nie rozumiem co ma
> marksizm do tej dyskusji.
juz wiesz ?
> >... niby elity ale jednak elyty ISON.
> >
> >Jeszcze raz dzieki i nie zrazaj sie tymi inwektywami. Sila i uznanie
> >jest z pracy dla innych
>
> szczegolnie na Powazkach ;)
Mam nadzieje ze nie nie mowisz o TYCH Powazkach o ktorych, jak mi sie
wydaje, nie za bardzo mozna sobie zartowac (wymieniac nazwy w jakims
niezrozumialmy celu). Masz jakies uwagi co "do pracy dla innych" ?
Wybacz moze nie zrozumialem ...
A.A.
PS Marksisci tez pytali o definicje ZLA ;-) i robierali je na atomy.
Czy widac je ? Czy samkuje ? czy w lozku to jest samo zlo czy tez super
zlo ? itd itd Przepraszam ze szydze ale sam rozumiesz. No prymitywniej
nie mozna juz (bylo) pytac ? Tylko nie pytaj "dlaczego" ;-)
|