Zupa starofrancuska

50 g masła
1 łyżka oleju
50 dag hiszpańskiej cebuli
2 płaskie łyżeczki cukru
1 litr rosołu (bulionu) z mięsa wołowego (może być Bulion Kamis)
sól
pieprz
cztery kromki białego chleba lub bułki (paryskiej)
starty parmezan lub cheddar

Na maśle i oleju zasmażymy aż do spienienia (ma być biała!!!) cieniutkie
plasterki z cebuli, przykrywamy pokrywką i dusimy do miękkości (około
10min). Dodajemy cukier i doprowadzamy do koloru złotego. Zalewamy wrzącym
bulionem, solimy i dodajemy pieprz do smaku - gotujemy na wolnym ogniu około
20min. Kromki chleba suszymy na sucharki - kładziemy na talerze i zalewamy
zupą. Ser podajemy obok - każdy sobie wsypuje przed samym jedzeniem, aby się
przedwcześnie nie rozpuścił.
Opcja - chleb może być w kromkach lub jako grzanki.
Moja opcja - tarty podsuszony ser "MYsliwski" - z braku i inny wędzony.

Smacznego moje drogie!!!