Data: 2005-12-15 13:26:24
Temat: a tak sobie
Od: Waldemar <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
pozdrawiam znowu wszystkich kuchniopiszących. A ja ostatnio zaspokajam
apetyt czytając jedynie. Wczoraj wypuszczono mnie ze szpitala po
usunięciu migdałków i bieda z jedzeniem.
Ma może ktoś pomysły na coś w miarę zjadliwego dla kogoś z pokrojonym
gardłem? Ma toto być bezkwasowe, nieostre (przyprawowo i mechanicznie) a
mimo to zjadliwe. Nie chcę znieczulenia przed każdym posiłkiem, a lody
waniliowe 3x dziennie to nie to, co najbardziej lubię. Mam tylko
nadzieję, że do świąt się zagoi.
Waldek, bezmigdałkowiec
|