Data: 2001-04-29 12:05:08
Temat: alkomat
Od: sadyl <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zastanawiałem się, czy temat nadaje się na Grupę - ale w sumie : Czemu
nie?
Miałem wczoraj okazję bawić sie alkomatem w trakcie imprezy (ostro
zakrapianej)
Ubaw miałem niesamowity: po pierwszym drinku miałem na alkomacie 0,8 !!!
(bezpośredni po wypiciu - jeszcze nie trafiło do krwi)
Zajarałem szluga: podskoczyło do 1,2 !!!
po 10 min spadło do ok. 0,2
Alkomat nie był skopany - po prostu tak wykazuje.
Podejrzewam, ze zamiast mierzyć poziom alkoholu w wydychanym z płuc
powietrzu, łapie opary jeszcze z ust albo z przełyku.
Działania fajek nie potrafię wytłumaczyć.
Ku ewentualnej przestrodze wszystkim, którzy chcieliby np. podjechać
kawałek zaraz po "strzemiennym" w nadziei, ze jeszcze nie wykaże.
sadyl
PS: niestety nie wiem na jakim poziomie skończyłem imprezę - skończyły
się bateryjki :))))
|