Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.supermedia.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.t
pi.pl!not-for-mail
From: "tweety" <t...@i...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: było:Re: Dobre rady tesciowej jest: docencie teściowe
Date: Wed, 16 Oct 2002 08:31:47 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <aoj0tq$bfn$1@news2.tpi.pl>
References: <aoge8c$afg$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: host102-1.master.pl
X-Trace: news2.tpi.pl 1034749691 11767 217.97.207.102 (16 Oct 2002 06:28:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 16 Oct 2002 06:28:11 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:23465
Ukryj nagłówki
Witam;
Zaraz jak cos powiem to pewnie mnie zjecie tutaj ale co mi szkodzi ;-)))))))
A ja Wam wszystkim zazdroszczę, że macie teściowe, które Wam sie wtrącają
bądź nie do zycia. Ja również mam tesciową, ale moja teściowa to dosłownie
potwór- alkoholik, który tylko burdy robi i wstyd przed całym miastem, ze to
matka mojego męza. Nie mam "drugiej" mamy, gdzie mogłabym pójsc porozmawiac,
pożalic sie np. na to, ze dzisiaj "nie lubię" swojego męza, że dziecko daje
mi w kosc, albo pójsc na niedzielny obiad czy kawę. Za to co jakis czas mam
telefony z policji czy znamy tą kobietę i co nas z nią łaczy. Przykre, ale
prawdziwe. Matka mojego męza zamiast wychowywac swoje dziecko (mojego męza)
oddała go tesciowej na 10 lat bo sama musiała sie wyszumiec, no w koncu
miała tylko 18 lat jak urodziła dziecko. Historia jak z taniego romansu,
dwoje ludzi, przespali sie a później babcia wychowuje owoc miłosci. Dopóki
zyła babcia, która wychowała mojego meza było fajnie. Jeździlismy do niej,
była dumna ze swojej prawnuczki, z wnuka z jego zony. Po śmierci babci
sytuacja jest chyba najgorsza z mozliwych- rodzina mojego męza sie nie
odzywa do nas, bo tesciowa powiedziała wszystkim (jakiz ona ma wpływ na
swoja rodzinę), ze ja zmarnowałam zycie mojemu męzowi. No fakt, bo zamiast
pracowac na swoja matke alkoholiczkę a później z nią pić, mój mąz ma dom,
samochód, sliczną córkę, zonę, studiuję, awansuje w pracy (chociaz z tym
róznie bywa) - fakt zmarnowane zycie na całego.
Nie mówię, ze nie mozna narzekac na tesciowe, ale powiem od drugiej strony
doceńcie dziewczyny, ze Wasze tesciowe to normalne kobiety a nie
alkoholiczki, które pragną dobra swojego syna czyli widziałyby go
przynoszacego wódę za własne pieniadze i stawiającego kieliczki równiez dla
siebie. Zawsze trudno zyc z kobietą, którą sie zna od tak sobie, ale
docencie to, ze je macie bo pewnie w sytuacjach krytycznych mozna na nie w
jakis sposób liczyc. My mozemy jeszcze w jednej sprawie liczyc na tesciową-
jak umrze, to zostanie nam mieszkanie w spadku. Okrutne, ale jakze
prawdziwe. Nikomu nie zyczę przejsc przez 10 lat tyle co ja z tą kobietą, co
my z tym czlowiekiem.
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka 4,9+...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/
Użytkownik "Dagmara" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aoge8c$afg$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
(...)
|