Witam !
Nie pisze o moich przepisach bo pewnie nie ma sie czym chwalic, ale jest
zupka która mi wychodzi zawsze i jest bardzo dobra na mroz.
Znam ja z Czech, jest w ona w gospodzie. Polecam tym kótrzy wracaja z nart
aby zachaczyli na taka zupke.
moj przespi jest troszke zmodyfikowany.

- litr wody
- 2 kostki bulionowe z kury
- 1 spora cebula (drobna kostka)
- kilka ząbków czosnku (4-5 - krojone w cienniutkie plasterki)
- przyprawy (pieprz, maga)
- ser zołty tarty
- kilka plasterów szynki (pokrojone w paseczki)
- sporo grzanek (ja kroje chleb razowy w małe kostki i prace bez tłuszczu na
patleni)

Woda + kostki + cebula + czosnek = zagotowac. Doprawic do smaku.
Grzanki + szyneczka + serek + zalac bulionem. I to całą filozofia.
Pyszne .. i pozywne .. i na mrozy jak znalazł.
Polecam !


--
Balta
Mirek (GG 22777)
300d + 18-55 +420EX + 1 GB Kingston