Strona główna Grupy pl.sci.psychologia dymisja Klicha

Grupy

Szukaj w grupach

 

dymisja Klicha

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2011-01-22 19:54:06

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 22-styczeń-11 w ramce <news:ihf5cn$4cd$1@news.mm.pl> pędzel cbnet
zmalował:

> OK, muszę trochę jednak odszczekać...
>
> Znalazłem notkę, która chyba dość precyzyjnie wyjaśnia
> na czym polegał problem MAK-u z formą przekazanych
> uwag polskich.
>
> <<MAK: Uwagi do raportu nie w tym języku
> a.. środa, 22 grudnia 2010 08:14
> Rosja ma zastrzeżenia ponieważ uwagi do raportu MAK dostała w języku
> polskim. To opóźni prace śledczych.
>
> Rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) badający katastrofę Tu-154
> pod Smoleńskiem potwierdza otrzymanie 148-stronicowego polskiego dokumentu
> zawierającego uwagi do raportu MAK. Zaznacza jednak, że ma wątpliwości w
> sprawie przekładu.
>
> MAK otrzymał uwagi w języku polskim wraz z tłumaczeniem na rosyjski
> przygotowanym przez stronę polską. Według komunikatu wydanego przez MAK
> Polacy napisali, że oryginał to dokument w języku polskim. Jeśli więc
> pojawią się jakieś różnice między tekstem a tłumaczeniem, to "decydująca
> jest wersja polska".
>
> Rosjanie przypominają też, że podczas przekazywania przedstawicielowi Polski
> raportu prosili, by odpowiedź była w języku angielskim lub rosyjskim.
>
> - Tłumaczenia dokonywał tłumacz przysięgły, moim zdaniem dopełniliśmy
> wszystkich procedur - mówi z kolei rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.
>
> Skoro jesteśmy pewni tłumaczeń, po co przesyłaliśmy do MAK polską wersję
> uwag i wskazaliśmy, że jest ona decydująca? Dlaczego zastrzegliśmy, że dwie
> wersje mogą się różnić? Na te pytania "Rzeczpospolitej" MSWiA nie odpowiada.
>
> - Widziałem ten zastanawiający komunikat MAK. Jestem zdziwiony, że z
> Warszawy wyszła polska wersja językowa, i to z adnotacją, że jest
> decydująca. Dlaczego tak się stało? Nie wiem. Proszę pytać w MSWiA -
> komentuje Edmund Klich, polski akredytowany przy rosyjskim komitecie.>>
>
> A zatem problem polega trochę na czymś innym:
> przekazano MAK-owi dokument z uwagami polskimi w języku
> polskim, oraz jakieś [być może] "googlowe tłumaczenie"
> treści tego dokumentu na język rosyjski, z zastrzeżeniem,
> iż nie mają one mocy dokumentu z uwagami polskimi.
>
> MAK musiał zatem zweryfikować to tłumaczenie aby się
> z nim zapoznać, lecz ostatecznie w raporcie zamieścił
> treść z dokumentu jaki otrzymał w języku w jakim był
> sformułowany, czyli po polsku.
>
> A zatem MAK otrzymał uwagi polskie po polsku ORAZ
> tłumaczenie tych uwag na rosyjski, ale NIE otrzymał
> uwag polskich po polsku ORAZ rosyjsku.
> Czyli MAK pomimo, że powinien dostać uwagi po rosyjsku
> lub angielsku, dostał je po polsku wraz z nieoficjalnym
> tłumaczeniem na rosyjski.
>
> Na tym polega ten problem.

Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same kłamstwa -
teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam coś
tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami, jako
receptą na nieomylność :)

Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
używanie autorytetu zewnętrznego.

"O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje studium,
to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka studium,
że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
dużym studium, rozumieć?!"

Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2011-01-22 22:10:25

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

No widzisz, ja obejrzałem całość relacji na żywo
i chwilami jakość tłumaczenia chyba pozostawiała
do życzenia.

Dziękuję za twoje starania aby skutki tegoż zmienić.
Nieudolne, co prawda, ale dziękuję. :)

--
CB



Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ihf5j2$5s1$1@news.dialog.net.pl...

> Cieszę się niezmiernie, że obaj tę konferencję obejrzeliśmy, martwi mnie
> trochę, że chyba tylko ja ze zrozumieniem ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2011-01-22 22:13:10

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

MAK nie otrzymał uwag polskich sformułowanych w języku
rosyjskim lub angielskim, czyli takim w jakim powinny być
dostarczone.
MAK otrzymał uwagi w języku polskim, oraz nieoficjalne
tłumaczenie treści na język rosyjski.

Teraz OK.

WON, psie.

--
CB


Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:licqrb4ce8zq$.dlg@trenerowa.karma...

> Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same kłamstwa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2011-01-22 22:14:06

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Twoja psia opinia nie ma żadnego znaczenia.
Spierdalaj.

--
CB


Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:1kdpnxnqm6ey2$.dlg@trenerowa.karma...

> Osobiście skłaniasz się ku kolejnemu fałszerstwu, Ty moja ulubiona
> wyższości analityczna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2011-01-23 00:00:32

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:licqrb4ce8zq$....@t...karma...


Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same kłamstwa -
teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam coś
tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami, jako
receptą na nieomylność :)

Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
używanie autorytetu zewnętrznego.

"O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje studium,
to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka studium,
że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
dużym studium, rozumieć?!"

Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)

====================================================
==============================================
Napisałeś mi niedawno, że masz coś - zacytuję:
"mam nieodparte wrażenie, że czasami widzę trochę więcej."

Patrzę tak na Twoją ostatnią tutaj działalność- i mam takie spostrzeżenia,
którymi chciałem się podzielić: odnoszę wrażenie, że jakby tak wziąć Twoich
tutaj głównych nazwijmy to...adwersarzy- czyli: (kolejność alfabetyczna)
cbnet, Redart, Stalker i vonBraun- to gdybym miał np umiejętność określenia,
jak bardzo każdy z nich chce coś (ze swojego punktu widzenia) ważnego
przekazać- bo widzi więcej niż inni- to każdemu z nich w 10 punktowej skali
dałbym 10. Jednak gdybym miał ocenić w 10 punktowej skali, jak bardzo oni
chcieli by coś od Ciebie przyjąć- to każdemu z nich przyznał bym w granicach
0. Ba! Im bardziej Ty "naciskasz", argumentujesz- tym bardziej oni stawiają
opór.

Osoby, myślące podobnie do Ciebie- patrzą, obserwują, czasem się włączą lub
nie. Ale nie o te akurat osoby tu chodzi. Reszta (większość) grupy jeśli
chodzi o przekaz czegoś ważnego- w tej skali ma około 5, a jeśli chodzi o
przyjęcie czegoś od Ciebie- około 1. Mają po prostu dosyć tematu.

Obserwuję Ciebie- i mam wrażenie, że jesteś bardzo zaangażowany
emocjonalnie. Piszę Ci o tym, bo wydaje mi się, że zaangażowałeś się tak
bardzo, że straciłeś dystans- niezbędny, żeby to zobaczyć, no i ogarnąć.

No ale oczywiście- mogę się mylić- w takim razie- wybacz:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2011-01-23 14:06:43

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihfr31$52a$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
zmalował:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:licqrb4ce8zq$....@t...karma...
>
> Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same kłamstwa -
> teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam coś
> tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
> fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami, jako
> receptą na nieomylność :)
>
> Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
> używanie autorytetu zewnętrznego.
>
> "O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje studium,
> to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
> jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka studium,
> że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
> dużym studium, rozumieć?!"
>
> Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)
>
> ====================================================
==============================================
> Napisałeś mi niedawno, że masz coś - zacytuję:
> "mam nieodparte wrażenie, że czasami widzę trochę więcej."
>
> Patrzę tak na Twoją ostatnią tutaj działalność- i mam takie spostrzeżenia,
> którymi chciałem się podzielić: odnoszę wrażenie, że jakby tak wziąć Twoich
> tutaj głównych nazwijmy to...adwersarzy- czyli: (kolejność alfabetyczna)
> cbnet, Redart, Stalker i vonBraun- to gdybym miał np umiejętność określenia,
> jak bardzo każdy z nich chce coś (ze swojego punktu widzenia) ważnego
> przekazać- bo widzi więcej niż inni- to każdemu z nich w 10 punktowej skali
> dałbym 10. Jednak gdybym miał ocenić w 10 punktowej skali, jak bardzo oni
> chcieli by coś od Ciebie przyjąć- to każdemu z nich przyznał bym w granicach
> 0. Ba! Im bardziej Ty "naciskasz", argumentujesz- tym bardziej oni stawiają
> opór.
>
> Osoby, myślące podobnie do Ciebie- patrzą, obserwują, czasem się włączą lub
> nie. Ale nie o te akurat osoby tu chodzi. Reszta (większość) grupy jeśli
> chodzi o przekaz czegoś ważnego- w tej skali ma około 5, a jeśli chodzi o
> przyjęcie czegoś od Ciebie- około 1. Mają po prostu dosyć tematu.
>
> Obserwuję Ciebie- i mam wrażenie, że jesteś bardzo zaangażowany
> emocjonalnie. Piszę Ci o tym, bo wydaje mi się, że zaangażowałeś się tak
> bardzo, że straciłeś dystans- niezbędny, żeby to zobaczyć, no i ogarnąć.
>
> No ale oczywiście- mogę się mylić- w takim razie- wybacz:-)

Przecież nie mam co wybaczać. A Ty widzisz, to co widzisz, nic więcej nic
mniej :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2011-01-23 14:08:05

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@t...karma...

Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihfr31$52a$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
zmalował:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:licqrb4ce8zq$....@t...karma...
>
> Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same
> kłamstwa -
> teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam coś
> tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
> fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami, jako
> receptą na nieomylność :)
>
> Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
> używanie autorytetu zewnętrznego.
>
> "O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje studium,
> to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
> jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka
> studium,
> że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
> dużym studium, rozumieć?!"
>
> Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)
>
> ====================================================
==============================================
> Napisałeś mi niedawno, że masz coś - zacytuję:
> "mam nieodparte wrażenie, że czasami widzę trochę więcej."
>
> Patrzę tak na Twoją ostatnią tutaj działalność- i mam takie spostrzeżenia,
> którymi chciałem się podzielić: odnoszę wrażenie, że jakby tak wziąć
> Twoich
> tutaj głównych nazwijmy to...adwersarzy- czyli: (kolejność alfabetyczna)
> cbnet, Redart, Stalker i vonBraun- to gdybym miał np umiejętność
> określenia,
> jak bardzo każdy z nich chce coś (ze swojego punktu widzenia) ważnego
> przekazać- bo widzi więcej niż inni- to każdemu z nich w 10 punktowej
> skali
> dałbym 10. Jednak gdybym miał ocenić w 10 punktowej skali, jak bardzo oni
> chcieli by coś od Ciebie przyjąć- to każdemu z nich przyznał bym w
> granicach
> 0. Ba! Im bardziej Ty "naciskasz", argumentujesz- tym bardziej oni
> stawiają
> opór.
>
> Osoby, myślące podobnie do Ciebie- patrzą, obserwują, czasem się włączą
> lub
> nie. Ale nie o te akurat osoby tu chodzi. Reszta (większość) grupy jeśli
> chodzi o przekaz czegoś ważnego- w tej skali ma około 5, a jeśli chodzi o
> przyjęcie czegoś od Ciebie- około 1. Mają po prostu dosyć tematu.
>
> Obserwuję Ciebie- i mam wrażenie, że jesteś bardzo zaangażowany
> emocjonalnie. Piszę Ci o tym, bo wydaje mi się, że zaangażowałeś się tak
> bardzo, że straciłeś dystans- niezbędny, żeby to zobaczyć, no i ogarnąć.
>
> No ale oczywiście- mogę się mylić- w takim razie- wybacz:-)

Przecież nie mam co wybaczać. A Ty widzisz, to co widzisz, nic więcej nic
mniej :)
====================================================
===============================

No a Ty- jak to widzisz? Z czym z tego, co napisałem- byś się nie zgodził
(dlaczego)?
--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2011-01-23 14:25:22

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihhco7$h38$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
zmalował:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1...@t...karma...
>
> Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihfr31$52a$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
> zmalował:
>
>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:licqrb4ce8zq$....@t...karma...
>>
>> Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same
>> kłamstwa -
>> teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam coś
>> tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
>> fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami, jako
>> receptą na nieomylność :)
>>
>> Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
>> używanie autorytetu zewnętrznego.
>>
>> "O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje studium,
>> to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
>> jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka
>> studium,
>> że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
>> dużym studium, rozumieć?!"
>>
>> Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)
>>
>> ====================================================
==============================================
>> Napisałeś mi niedawno, że masz coś - zacytuję:
>> "mam nieodparte wrażenie, że czasami widzę trochę więcej."
>>
>> Patrzę tak na Twoją ostatnią tutaj działalność- i mam takie spostrzeżenia,
>> którymi chciałem się podzielić: odnoszę wrażenie, że jakby tak wziąć
>> Twoich
>> tutaj głównych nazwijmy to...adwersarzy- czyli: (kolejność alfabetyczna)
>> cbnet, Redart, Stalker i vonBraun- to gdybym miał np umiejętność
>> określenia,
>> jak bardzo każdy z nich chce coś (ze swojego punktu widzenia) ważnego
>> przekazać- bo widzi więcej niż inni- to każdemu z nich w 10 punktowej
>> skali
>> dałbym 10. Jednak gdybym miał ocenić w 10 punktowej skali, jak bardzo oni
>> chcieli by coś od Ciebie przyjąć- to każdemu z nich przyznał bym w
>> granicach
>> 0. Ba! Im bardziej Ty "naciskasz", argumentujesz- tym bardziej oni
>> stawiają
>> opór.
>>
>> Osoby, myślące podobnie do Ciebie- patrzą, obserwują, czasem się włączą
>> lub
>> nie. Ale nie o te akurat osoby tu chodzi. Reszta (większość) grupy jeśli
>> chodzi o przekaz czegoś ważnego- w tej skali ma około 5, a jeśli chodzi o
>> przyjęcie czegoś od Ciebie- około 1. Mają po prostu dosyć tematu.
>>
>> Obserwuję Ciebie- i mam wrażenie, że jesteś bardzo zaangażowany
>> emocjonalnie. Piszę Ci o tym, bo wydaje mi się, że zaangażowałeś się tak
>> bardzo, że straciłeś dystans- niezbędny, żeby to zobaczyć, no i ogarnąć.
>>
>> No ale oczywiście- mogę się mylić- w takim razie- wybacz:-)
>
> Przecież nie mam co wybaczać. A Ty widzisz, to co widzisz, nic więcej nic
> mniej :)
> ====================================================
===============================
>
> No a Ty- jak to widzisz? Z czym z tego, co napisałem- byś się nie zgodził
> (dlaczego)?

Nie bardzo chcę używać jakichś skal. Zgodziłbym się tylko z tym, że Czarek
zachowuje się jak prawdziwy rycerz. Z pewnością ma zakuty łeb :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2011-01-23 14:47:23

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fnvynizqvywr$....@t...karma...

Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihhco7$h38$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
zmalował:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1...@t...karma...
>
> Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihfr31$52a$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
> zmalował:
>
>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:licqrb4ce8zq$....@t...karma...
>>
>> Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same
>> kłamstwa -
>> teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam coś
>> tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
>> fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami, jako
>> receptą na nieomylność :)
>>
>> Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
>> używanie autorytetu zewnętrznego.
>>
>> "O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje
>> studium,
>> to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
>> jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka
>> studium,
>> że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
>> dużym studium, rozumieć?!"
>>
>> Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)
>>
>> ====================================================
==============================================
>> Napisałeś mi niedawno, że masz coś - zacytuję:
>> "mam nieodparte wrażenie, że czasami widzę trochę więcej."
>>
>> Patrzę tak na Twoją ostatnią tutaj działalność- i mam takie
>> spostrzeżenia,
>> którymi chciałem się podzielić: odnoszę wrażenie, że jakby tak wziąć
>> Twoich
>> tutaj głównych nazwijmy to...adwersarzy- czyli: (kolejność alfabetyczna)
>> cbnet, Redart, Stalker i vonBraun- to gdybym miał np umiejętność
>> określenia,
>> jak bardzo każdy z nich chce coś (ze swojego punktu widzenia) ważnego
>> przekazać- bo widzi więcej niż inni- to każdemu z nich w 10 punktowej
>> skali
>> dałbym 10. Jednak gdybym miał ocenić w 10 punktowej skali, jak bardzo oni
>> chcieli by coś od Ciebie przyjąć- to każdemu z nich przyznał bym w
>> granicach
>> 0. Ba! Im bardziej Ty "naciskasz", argumentujesz- tym bardziej oni
>> stawiają
>> opór.
>>
>> Osoby, myślące podobnie do Ciebie- patrzą, obserwują, czasem się włączą
>> lub
>> nie. Ale nie o te akurat osoby tu chodzi. Reszta (większość) grupy jeśli
>> chodzi o przekaz czegoś ważnego- w tej skali ma około 5, a jeśli chodzi o
>> przyjęcie czegoś od Ciebie- około 1. Mają po prostu dosyć tematu.
>>
>> Obserwuję Ciebie- i mam wrażenie, że jesteś bardzo zaangażowany
>> emocjonalnie. Piszę Ci o tym, bo wydaje mi się, że zaangażowałeś się tak
>> bardzo, że straciłeś dystans- niezbędny, żeby to zobaczyć, no i ogarnąć.
>>
>> No ale oczywiście- mogę się mylić- w takim razie- wybacz:-)
>
> Przecież nie mam co wybaczać. A Ty widzisz, to co widzisz, nic więcej nic
> mniej :)
> ====================================================
===============================
>
> No a Ty- jak to widzisz? Z czym z tego, co napisałem- byś się nie zgodził
> (dlaczego)?

Nie bardzo chcę używać jakichś skal. Zgodziłbym się tylko z tym, że Czarek
zachowuje się jak prawdziwy rycerz. Z pewnością ma zakuty łeb :)
====================================================
====================================


Właściwie- dla mnie- główną myślą, jaką tam zawarłem- było: to nie jest
ważne, czy obiektywnie masz rację. Ważne jest to, że wymienieni przeze mnie
NIE CHCĄ jej OD CIEBIE przyjąć (z różnych, czasem podobnych) względów. I im
bardziej się angażujesz, naciskasz- tym bardziej oni "stawiają opór".
Czy uważasz, że jest inaczej (z czym)?
--

Chiron

Prawda, Prostota, Miłość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2011-01-23 17:01:20

Temat: Re: dymisja Klicha
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihhf1r$qua$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
zmalował:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:fnvynizqvywr$....@t...karma...
>
> Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihhco7$h38$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
> zmalował:
>
>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:1...@t...karma...
>>
>> Dnia 23-styczeń-11 w ramce <news:ihfr31$52a$1@news.onet.pl> pędzel Chiron
>> zmalował:
>>
>>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" napisał w wiadomości grup
>>> dyskusyjnych:licqrb4ce8zq$....@t...karma...
>>>
>>> Oczywista oczywistość. Problemem jest nie to, że zapodajesz same
>>> kłamstwa -
>>> teraz kolejne - sugerując jakieś googlowe tłumaczenie - tylko coś tam coś
>>> tam. Byle nie Ty, nawet przyłapany na ewidentnych przekłamaniach i
>>> fałszach, bredzisz. Dodatkowo podpierasz się tutaj swoimi studiami, jako
>>> receptą na nieomylność :)
>>>
>>> Co, nawiasem mówiąc, jest jedną z dobrze znanych metod manipulacji -
>>> używanie autorytetu zewnętrznego.
>>>
>>> "O, ja być wielka Czarka, po takim studiumie, że hohoho! To twoje
>>> studium,
>>> to moje zjadać takie na śniadanie i wiedzieć wszystko lepiej, lepiej i
>>> jeszcze trochę lepiej! Moje studium być wielka studium! Tak wielka
>>> studium,
>>> że twoja studium to bardzo mała studium! Taka srudium! A ja być na tym
>>> dużym studium, rozumieć?!"
>>>
>>> Rozumieć, Czarek, rozumieć. I płakać ze śmiechu :)
>>>
>>> ====================================================
==============================================
>>> Napisałeś mi niedawno, że masz coś - zacytuję:
>>> "mam nieodparte wrażenie, że czasami widzę trochę więcej."
>>>
>>> Patrzę tak na Twoją ostatnią tutaj działalność- i mam takie
>>> spostrzeżenia,
>>> którymi chciałem się podzielić: odnoszę wrażenie, że jakby tak wziąć
>>> Twoich
>>> tutaj głównych nazwijmy to...adwersarzy- czyli: (kolejność alfabetyczna)
>>> cbnet, Redart, Stalker i vonBraun- to gdybym miał np umiejętność
>>> określenia,
>>> jak bardzo każdy z nich chce coś (ze swojego punktu widzenia) ważnego
>>> przekazać- bo widzi więcej niż inni- to każdemu z nich w 10 punktowej
>>> skali
>>> dałbym 10. Jednak gdybym miał ocenić w 10 punktowej skali, jak bardzo oni
>>> chcieli by coś od Ciebie przyjąć- to każdemu z nich przyznał bym w
>>> granicach
>>> 0. Ba! Im bardziej Ty "naciskasz", argumentujesz- tym bardziej oni
>>> stawiają
>>> opór.
>>>
>>> Osoby, myślące podobnie do Ciebie- patrzą, obserwują, czasem się włączą
>>> lub
>>> nie. Ale nie o te akurat osoby tu chodzi. Reszta (większość) grupy jeśli
>>> chodzi o przekaz czegoś ważnego- w tej skali ma około 5, a jeśli chodzi o
>>> przyjęcie czegoś od Ciebie- około 1. Mają po prostu dosyć tematu.
>>>
>>> Obserwuję Ciebie- i mam wrażenie, że jesteś bardzo zaangażowany
>>> emocjonalnie. Piszę Ci o tym, bo wydaje mi się, że zaangażowałeś się tak
>>> bardzo, że straciłeś dystans- niezbędny, żeby to zobaczyć, no i ogarnąć.
>>>
>>> No ale oczywiście- mogę się mylić- w takim razie- wybacz:-)
>>
>> Przecież nie mam co wybaczać. A Ty widzisz, to co widzisz, nic więcej nic
>> mniej :)
>> ====================================================
===============================
>>
>> No a Ty- jak to widzisz? Z czym z tego, co napisałem- byś się nie zgodził
>> (dlaczego)?
>
> Nie bardzo chcę używać jakichś skal. Zgodziłbym się tylko z tym, że Czarek
> zachowuje się jak prawdziwy rycerz. Z pewnością ma zakuty łeb :)
> ====================================================
====================================
>
> Właściwie- dla mnie- główną myślą, jaką tam zawarłem- było: to nie jest
> ważne, czy obiektywnie masz rację. Ważne jest to, że wymienieni przeze mnie
> NIE CHCĄ jej OD CIEBIE przyjąć (z różnych, czasem podobnych) względów. I im
> bardziej się angażujesz, naciskasz- tym bardziej oni "stawiają opór".
> Czy uważasz, że jest inaczej (z czym)?

Więc odpowiedziałem chyba? Wg mnie - cbnet nie chce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kochajmy głupotę
Re: Jahve przeciwko Wielkiej Bogini
MAK a makówki...
Ci to mają jazdy;)))
Bóg a sex...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »