łubin

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 40

11. Data: 2004-05-06 01:41:02

Temat: Re: łubin
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Elfir" <e...@p...fm> wrote in message news:c7bon8$sdo$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Randupy dzialają na wszystko co żyje i jest zielone.
>
> Procz skrzypu.

Oraz ufoludkow.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-05-06 07:15:34

Temat: Re: łubin
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c7bon8$sdo$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Randupy dzialają na wszystko co żyje i jest zielone.
>
> Procz skrzypu.

No właśnie :(
Ja bym to ujęła tak:
Roundapy dzialają na wszystko co jest zielone i daje się bez problemu
wykopać widłami. Nie działają na te naprawdę problematyczne rośliny,
które korzenią się głęboko i są bardzo kruche.

Pozdrawiam
Ewa
ze skrzypem w goździkach i powojem w berberysach Julianny
PS. Na skrzyp nie pomaga nawet trzyletnie ściółkowanie czarną folią i
grubą warstwą kamieni na tejże :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-05-06 07:39:28

Temat: Re: na miniujące liście (było: Re: łubin)
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:m28yg6o9ce.fsf_-_@sapijaszko.net Grzegorz
Sapijaszko <g...@s...net> napisał(a):
>
> O właśnie, to mi przypomniało: jakaś swołocz miniuje mi liście
> jednego klona. Nie, żebym się wściekał o jeden, czy dwa, no, nawet
> 10 liści, ale żeby od razu 1/3? Toż one jeszcze dwóch tygodni nie
> mają, a już podsychają... Czym wybić zarazę?
>
Hejka. Literatura została przejrzana. Nic na temat szkodników
minujących liście klonów nie znaleziono. :-( Przez analogię można
spróbować: " w przypadku drzew młodych należy podlewać podłoże pod
koroną 10l. wodnego roztworu prep. Condifor 200SL w dawce 1,4 ml
preparatu na 1cm średnicy pnia."
Pozdrawiam eksperymentalnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-05-06 09:10:17

Temat: Re: łubin
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:c7cpoq$5pi$2@nemesis.news.tpi.pl T.W.
<t...@w...pl> napisał(a):
>
> Ja bym to ujęła tak:
> Roundapy dzialają na wszystko co jest zielone i daje się bez problemu
> wykopać widłami. Nie działają na te naprawdę problematyczne rośliny,
> które korzenią się głęboko i są bardzo kruche.
>
Hejka. Ująć tak można tylko, że to nie jest zgodne z prawdą. Co do
skrzypu, to rzeczywiście jest chwastem odpornym na działanie glifosatu.
Oporny jest też podagrycznik, ale im młodsze rośliny tym skuteczniej są
zwalczane.
Pozdrawiam wrażliwie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-05-06 09:58:27

Temat: zwalczanie skrzypu (b. długie)
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:c7bon8$sdo$1@atlantis.news.tpi.pl Elfir
<e...@p...fm> napisał(a):

>> Randupy dzialają na wszystko co żyje i jest zielone.
>
> Procz skrzypu.
>
Hejka. Ale skrzyp możemy zwalczać w inny sposób.
Skrzyp polny Equisetum arvense (kostka) to roślina wieloletnia,
zarodnikująca. Rozmnaża się bardzo łatwo przez zarodniki oraz przez
bulwki kłączowe, powstające na głęboko sięgających kłączach. Kłącza są
rozmieszczone piętrowo i mogą sięgać nawet do głębokości 2 m. Już małe
kawałki kłączy mogą wydawać nowe pędy nadziemne, w związku z czym jest
to chwast trudny do zwalczania. Wczesną wiosną od marca do kwietnia
pojawiają się żółtobrunatne lub czerwonawe pędy zarodnikowe wysokości
do 20 cm, które zasychają w maju po wydaniu zarodników. Zwykle w maju
wyrastają zielone pędy płonne, osiągające wysokość ok. 30 - 50 cm i
rosnące aż do jesieni.
Jest to uciążliwy chwast polny i łąkowy trudny do zwalczania ze
względu na zasięg podziemnych kłączy - 1,5 - 2 m. Zachwaszcza uprawy
jare i ozime, a szczególnie: ziemniaki, zboża, warzywa, łąki, uprawy
wieloletnie. Występuje zarówno na glebach piaszczystych jak i
gliniastych, ubogich w wapń i składniki pokarmowe, ale o dobrze
uwilgotnionym podglebiu. Zdarza się, że kłącza zarastają sączki
melioracyjne i powodują znaczne zmniejszenie odpływu wody - obserwuje
się często właśnie nad sączkami szczególnie intensywny rozwój skrzypu.
Zabiegi agrotechniczne ograniczające rozwój skrzypu to wysokie
nawożenie wapniowe i potasowe, głęboka orka, uprawa roślin silnie
zacieniających i częste koszenie użytków zielonych. Możliwe jest
również chemiczne zwalczanie skrzypu. Najlepiej połączyć stosowanie
herbicydów z prawidłową agrotechniką.
A oto herbicydy stosowane dla zwalczenia skrzypu:Alanex, Banvel,
Casoron, Emblem, Folar, Galigan, Goal, Lasso, Sanchlor, Starane,
Tomigan i ew. Bofix.
Skrzyp, jak każda roślina musi asymilować, żeby żyć. Jeżeli mu to
uniemożliwimy wyrywając lub gracując b. młode rośliny, to musi w końcu
skapitulować. :-)
Pozdrawiam uporczywie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-05-06 12:27:32

Temat: Re: zwalczanie skrzypu (b. długie)
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dirko" <d...@w...pl> wrote in news:c7d281$nsu$1
@korweta.task.gda.pl:

> Skrzyp, jak każda roślina musi asymilować, żeby żyć.

W kwestii formalnej - nie kazda :-)
Jak dokladnie, to dokladnie :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
PS. Cierpliwoscia i praca nawet jeza mozna oskubac. Mi sie udalo skrzypa
zalatwic w starym ogrodzie pieleniem i wapnowaniem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-05-06 13:06:07

Temat: Re: łubin
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"T.W." <t...@w...pl> wrote in message
news:c7cpoq$5pi$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> PS. Na skrzyp nie pomaga nawet trzyletnie ściółkowanie czarną folią i
> grubą warstwą kamieni na tejże :(

Mam wrazenie, ze na glinie skrzyp nie rosnie. W kazdym razie do mnie
zostal przywleczony z jakas roslina, ale padl sam.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-05-06 13:13:44

Temat: Re: łubin
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 06 May 2004 13:06:07 GMT, "Michal Misiurewicz"
<m...@i...rr.com> wrote:

>Mam wrazenie, ze na glinie skrzyp nie rosnie.

Mam górkę gliny z której garnki można lepić, górka wysokości ok.
2m i sporej szerokości, większość przez ostatnie półtora roku
opanował skrzyp, kłącza przy rozkopywaniu znajdują się nawet u
podstawy górki :(
Nie wiem czy rozpaczać, czy podziwiać zdolności skrzypu.

Pozdrawiam ,
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-05-06 13:55:39

Temat: Re: łubin
Od: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-05-06 14:07:59

Temat: Re: łubin
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:3Lqmc.81220

> Mam wrazenie, ze na glinie skrzyp nie rosnie. W kazdym razie do mnie
> zostal przywleczony z jakas roslina, ale padl sam.

Rośnie,rośnie, na wapnowanej glinie rośnie, na nawożonej glinie
rośnie..

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry