Data: 2002-10-10 13:01:49
Temat: męskie piwo - długie wyszło było: Konflikt w domu
Od: "JoJo" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ao3s9e$htn$1@news.onet.pl...
> Dawaj, jak uznam że zbyt niebezpieczne najwyżej nie skorzystam ;-)
> Pozdrawiam
> Asia (ciekawe czy Kuba podczytuje...)
>
no więc tak : zaniepokojone tekstami typu "ty jesteś moim przyjacielem "
itp. - piwa nie pijam :), robimy przegląd kolegów TŻ i poddajemy ich ostrej
selekcji, wybrani są oceniani pod kątem zażyłości z TŻ i tego jak się czują
w swoim towarzystwie,
jeden lub kilku wybranych jest urabiany na wspólnych spotkaniach : a wiesz
TŻ czasem by wyskoczył na męskie piwko, ale taki zapracowany, że ktoś go
musi wyciągnąć z domu , a ty nie masz ochoty ? zależnie od stopnia
inteligencji osobnika trwa urabianie krócej lub dłużej
jak osobnik dzwoni do domu przypomina mu się o piwku z TŻ
osiągnąwszy pierwszy stopień sukcesu czyli termin pierwszego wyjścia , o
wyznaczonym czasie zakładamy TŻ parchy na garby i trzewiczki na platfuski
dajemy w drzwiach buziaczka i kopa na zapęd zanim się zorientuje o co biega,
wołając na drogę, że będzie wstyd przed kumplem jak nie pójdzie bo pomyśli,
że pantoflarz.
Najlepiej żeby w knajpie był jakiś bilard, strzałki czy cóś, absolutnie nie
baby do wyrwania - rozeznanie zrobić wcześniej. po dwóch , trzech wizytach
samo leci.
Niebezpieczeństwo : kolega może się znarowić i wyciągać chłopa codziennie,
więc po osiągnięciu sukcesu należy koledze! demonstrować (niezbyt
ostentacyjnie) swą niechęć do częstych wyjść na męskie piwo.
Od piwa się tyje - ograniczać spożycie - wyjścia tylko od poniedz. do
czwartku - na następny dzień do roboty, ogranicza spożycie również prawo
jazdy posiadane przez osobników i stopień używania przez nich samochodu w
pracy - mało piją.
i jeszcze dwa słowa: nie trzymamy tego w tajemnicy przed TŻ bo pomyśli
jeszcze że go ubezwłasnowolniamy oraz korzystamy z wygospodarowanego w ten
sposób wolnego czsu wg własnego widzimisię. TŻ wracając ma dobry humor i
wszystko mu się podoba.
pozdr.Joanna
|