Data: 2003-07-11 07:54:12
Temat: placki z jagodami i bananami [p]
Od: Kruszynka \(Wrocław\) <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A tak mi jakos wpadlo to wczoraj do glowy, bo rabarbaru nie bylo, jablka
jakies drogie, a na stoisku warzywnym smetnie tkwila resztka jagod. W sumie
wyszlo to tak:
okolo 10, moze troche wiecej dkg jagod. Nie no, nie wiem. Tak ze szklanka
ich byla.
2 banany
lyzeczka sody oczyszczonej
ciasto jak na nalesniki, tylko, ze gestsze, troche posolone (minimalnie) i
troche poslodzone cukrem pudrem (troszke wiecej). Do ciasta dalam lyzeczke
sody oczyszczonej (bo nie mialam proszku do pieczenia).
Jagody wpakowalam do ciasta, banany w kosteczke i do ciasta tez. Dalam tez
polowke papierowki i to byl blad (buond), bo mozna sie bylo obejsc zupelnie
bez niej. Myslalam, ze ciasto bedzie za slodkie albo mdle, ale nie bylo,
natomiast papierowka w dosc istotny sposob wybijala sie smakowo i moze
niekoniecznie byla to zaleta.
Smazylam na oleju, nabieralam ciasto lyzka. Placki bardzo pieknie urosly i
byly pulchne. Posypane cukrem pudrem smakowaly wybornie, wzielam sobie
dzisiaj do pracy, hehe.
Nastepnym razem dam wiecej owocow. Moze sprobuje tez wpakowac brzoskwinie?
Mialam takie, ktore konieczenie trzeba bylo zuzyc w jakis sposob.
Chyba moge polecic.
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
|