Data: 2000-10-20 07:19:16
Temat: sadzawka
Od: "Władek J." <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam problem ze swoją nową sadzawką, której głębokość jest bliska 1m.
Prawdopodobnie zamarznie w zimie, a ja mam tam rybki. Czy jedynym sposobem
jest wyłowienie rybek, czy może stosuje się jakieś grzałki, czy inne sposoby
aby ryby przetrwały. Chodzi mi po głowie pomysł, aby przykryć płytą ze
styropianu sadzawkę, która ma wymiary 3x2 m a do środka wrzucić siakiś kabel
grzejny z kawałkiem termostatu, który byłby ustawiony na +2 do +4 stopnie
przy dnie, góra powinna zamarznąć aby zmniejszyć parowanie wody. A może
zamiast grzałki można by pompować ciepłe powietrze z domu? Czy to ma sens?
Ile może mnie kosztować prąd przez zimę? Czy ktoś ma siakieś doświadczenia
na(w) tym(tej) polu(sadzawce)?
Pozdrowienia Władek
|