No więc zrobiłam wczoraj - według przepisu Krysi Thomson. Muszę przyznać, że wyszło pyszne (zwłaszcza skorupka na wierzchu :-)) no i jakoś tak w niczym nie przypominało zapiekanek 'z resztek', które czasem robię :-)) Naprawdę polecam Pozdrawiam -- GB
Zobacz także