Data: 2002-02-19 12:18:53
Temat: sluby, wesela, baloniki etc (dlugo i o sobie :) )
Od: "sassanach" <s...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc,
czytam o tym co pisza troche ponizej Kolezanki na temat slubow, wesel ,
kolorowych sukienek itd. Uprzedzam ze to co ponizej to osobiste i o mnie,
wiec jak ktos mnie nie lubi to niech nie czyta bo szkoda czasu ;)
Tak sie zastanawiam czy ja nie jestem jakas juz piernikowata i niedzisiejsza
:) :
Mialam biala sukienke i wesele, takie calkiem spore ale zrobione ze wzgledow
finansowych w malym rodzinnym miasteczku skad pochodzi maz. Byla wodka i
podpici koledzy i jacys wójkowie, ktorych widzialam pierwszy i ostatni raz w
zyciu. I obowiazkowe kolorowe baloniki, zespol spiwajacy piosenki
Krajewskiego i byl rosol na poczatek, a stroganow po polnocy ;). I jeszcze
poprawiny next day. I atmosfera byla super, ludzie sie bawili i wygladali na
zadowolonych.
I ( bede niepopularna ) ale mi sie to _naprawde_ podobalo. W zyciu nie
bawilam sie lepiej na innym weselu, a sporo juz tego zaliczylam.
Nie mam nic do niekonwencjonalnego podejscia do wesela i slubu. Jesli tego
wlasnie para chce to reszta rodziny powinna to uszanowac, bo to przeciez dla
mlodych a nie tylko dla gosci sie robi.
Zastanawiam sie jednak czy sa Koleznaki na grupie, ktorych wesela byly takie
zwyczajne i do bólu normalne? I czy teraz jeszcze sie takie robi w ogole ?
( ja jestem juz do tylu, 5 lat po slubie :) )
Czy ktos sie przyzna? A moze tylko ja tu lubie biesiady i spiewnaie "szła
dzieweczka do laseczka ? :)
PS pomysl ktorejs z Kolezanek z czerwona sukienka super fajny, ja taka
kupilam na cywilny, ale mi mama nie dala zalozyc, skonczylo sie wiec na
delikatnej morelowej i duzo dluzszej :)
Pozdrawia
Sasanka, niemodna :)
GG 1527151 ICQ 144311597
|