« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-04 17:25:37
Temat: zakwas na zurWitam
Przepis na zakwas mam ( w skrocie: make zalac woda, wymieszac, dodac
pokrojony czosnek, garnek zawinac w lniana szmatke i pozostawic na 4-6 dni w
cieplym miejscu)
a teraz to czego nie wiem i nie moge nigdzie znalezc: jak powinno wygladac
to, co po tych kilku dniach znajde w garnku ? (kolor, zapach, smak,
konsystencja)
Jak rozpoznac ze zakwas sie udal i ze mozna go bez obaw uzywac ?
Bede bardzo wdzieczny za odpowiedz
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-05 14:53:53
Temat: Re: zakwas na zurBolo napisal(a):
>Przepis na zakwas mam ( w skrocie: make zalac woda, wymieszac, dodac
>pokrojony czosnek, garnek zawinac w lniana szmatke i pozostawic na 4-6 dni w
>cieplym miejscu)
U mnie barszcz (zakwas) wychodzi juz po dwoch dniach. Z tym, ze ja mam
jedno naczynie (sloiczek ;--) ) przeznaczony tylko do tego celu i
ktorego _nie_ myje.
>a teraz to czego nie wiem i nie moge nigdzie znalezc: jak powinno wygladac
>to, co po tych kilku dniach znajde w garnku ? (kolor, zapach, smak,
>konsystencja)
>Jak rozpoznac ze zakwas sie udal i ze mozna go bez obaw uzywac ?
Przede wszystkim zmienia sie zapach - jest taki kwasnawy. Szczegolnie
gdy zamieszasz. Konsystencja maki tez sie zmienia - jest taka jakby
gestsza czy bardziej kleista.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Nienawidze turystow."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-05 19:12:00
Temat: Re: zakwas na zurUżytkownik "Bolo"
> Przepis na zakwas mam ( w skrocie: make zalac woda, wymieszac,
dodac
> pokrojony czosnek, garnek zawinac w lniana szmatke i pozostawic
na 4-6 dni w
> cieplym miejscu)
> a teraz to czego nie wiem i nie moge nigdzie znalezc: jak
powinno wygladac
> to, co po tych kilku dniach znajde w garnku ? (kolor, zapach,
smak,
> konsystencja)
> Jak rozpoznac ze zakwas sie udal i ze mozna go bez obaw uzywac
?
Najlepiej zakwas robić na żytniej mące, a jeszcze lepiej na
ziarnie żyta.
Zalać wodą, można dodać czosnek, ale przede wszystkim dorzucić
kromkę ciemnego chleba.
Co do lnianej szmatki to nie jest konieczne, ja używam pergaminu
podziurawionego grubą igłą. :o)))
Po ok. 10 dniach (zależy od temperatuty w pomieszczeniu) zakwas
jest gotowy.
Ma charkterystyczny kwaśny posmak, bez żadnych nalotów
pleśniawych albo obcych zapachów.
Do wywaru używa się 1:1 (porcja zakwasu i porcja wywaru z jarzyn
itp. co kto lubi).
Barszcz można dosmaczyć dodając tarty chrzan.
Smacznego.
Pozdrawiam
Mariola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |