zatkane ucho [moze OT?]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-01-27 08:58:25

Temat: zatkane ucho [moze OT?]
Od: "Joanna" <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
nie wiem czy to nie OT... choc cos tam z szeroko pojeta uroda ma :)

Czy macie jakies sposoby na zatkane ucho, ale zatkane od kataru, a nie od
wody po kapieli czy basenie.

Pozdrawiam,
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-01-27 09:46:59

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: Ula Kapała <u...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna wrote:

>Czy macie jakies sposoby na zatkane ucho, ale zatkane od kataru, a nie od
>wody po kapieli czy basenie.
>
>
Natychmiast pójść do laryngologa, bo jutro ci się z tego zrobi zapalenie
ucha środkowego. Moja mama przez zaniedbanie czegoś takiego utraciła 70%
słuchu w jednym uchu. Siowon do lekarza.

UlaK

--

e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 09:49:05

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: "Joanna" <y...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ula Kapała" <u...@h...pl> wrote in message
news:bv5c38$ara$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Joanna wrote:
>
> >Czy macie jakies sposoby na zatkane ucho, ale zatkane od kataru, a nie od
> >wody po kapieli czy basenie.
> >
> Natychmiast pójść do laryngologa, bo jutro ci się z tego zrobi zapalenie
> ucha środkowego.

Bylam u lekarza wczoraj :)) Dal antybiotyk, ale nie powiedzial jak sie
pozbyc tego zatkanego ucha :((

Pozdrawiam,
Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 09:59:32

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: Beth Winter <n...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

Joanna wrote:
>
> Witam,
> nie wiem czy to nie OT... choc cos tam z szeroko pojeta uroda ma :)
>
> Czy macie jakies sposoby na zatkane ucho, ale zatkane od kataru, a nie od
> wody po kapieli czy basenie.

Laryngolog? Samemu lepiej nic nie robic, bo mozna tylko sobie zatkac.
Tylko wic w tym, zeby znalezc takiego laryngologa starej daty, co to
ucho przeplucze a nie tymi drutami *brr*

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 10:00:11

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: "Blancanieves" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna <y...@p...onet.pl> napisał/a:
> Bylam u lekarza wczoraj :)) Dal antybiotyk, ale nie powiedzial jak
sie
> pozbyc tego zatkanego ucha :((

Na zatkane uszy pomaga Sudafed (tabletki). Obkurcza śluzówkę. Jeżeli
masz zatkane uszy od zatok, to powinien pomóc. Lek jest bez recepty i
kosztuje ok. 10 zł.
Temat nie tyle co OT, raczej NTG ;-)

Pozdrawiam i zdrowia życzę,

--
Blancanieves (Kasia)

FAQ grupy : http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 10:14:22

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: Krzysztof Wróblewski <k...@a...wbc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Laryngolog? Samemu lepiej nic nie robic, bo mozna tylko sobie zatkac.
> Tylko wic w tym, zeby znalezc takiego laryngologa starej daty, co to
> ucho przeplucze a nie tymi drutami *brr*

potwierdzam - sam to kiedys mialem - przeplukal mi ucho taka wielka strzykawa i
jak reka odjol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 12:06:45

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Blancanieves napisał:

> Na zatkane uszy pomaga Sudafed (tabletki). Obkurcza śluzówkę. Jeżeli
> masz zatkane uszy od zatok, to powinien pomóc. Lek jest bez recepty i
> kosztuje ok. 10 zł.

Ale uwaga - uzaleznia. Nie naduzywac, nie uzywac bez potrzeby.

BA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 13:42:02

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: Ula Kapała <u...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna wrote:

>Bylam u lekarza wczoraj :)) Dal antybiotyk, ale nie powiedzial jak sie
>pozbyc tego zatkanego ucha :((
>
>
Aaa, jak tak to wszystko w porządku. :-)
Mnie też nigdy nic nie dawał na odetkanie ucha, zawsze musiałam
odczekać. Ale jak bierzesz antybiotyk to za trzy dni będzie ok.
UlaK

--
e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 14:28:22

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: "Tuska" <f...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Krzysztof Wróblewski" <k...@a...wbc.lublin.pl> napisal
> > Tylko wic w tym, zeby znalezc takiego laryngologa starej daty, co to
> > ucho przeplucze a nie tymi drutami *brr*
>
> potwierdzam - sam to kiedys mialem - przeplukal mi ucho taka wielka
strzykawa i
> jak reka odjol

I tak fajnie w uszach szumi ;)))
Mi tez plukali jak sie zatkalo.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-01-27 15:16:46

Temat: Re: zatkane ucho [moze OT?]
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara Anna" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bv5kac$o8sbk$2@ID-193986.news.uni-berlin.de...
> Użytkownik Blancanieves napisał:
>
> > Na zatkane uszy pomaga Sudafed (tabletki). Obkurcza śluzówkę. Jeżeli
> > masz zatkane uszy od zatok, to powinien pomóc. Lek jest bez recepty i
> > kosztuje ok. 10 zł.
>
> Ale uwaga - uzaleznia. Nie naduzywac, nie uzywac bez potrzeby.

I nie brac na wieczor-bezsennosc gwarantowana.Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry