« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-07-23 21:05:18
Temat: Re: zchwytałam kreta
Użytkownik "JerzyN" <N...@m...pl> napisał w wiadomości
news:cdrspa$qn4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Moon" <l...@w...pl>
>
> > nie napisała, że wypłynął nogami do przodu!
> > złego licho nie weźmie:)
> > moon
>
> Jakiego złego?
> A powiedzże jakież szkody czyni to sympatyczne i pożyteczne ze wszech
> miar zwierzątko?
Malutkiego Primula capitata, mi dziś wyrył :((
Pozdrawia Kaśka tolerująca krety na trawniku i na polu ale zła, że tam ryć
nie chca, tylko w kwiaty sie pakują
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-07-23 21:34:40
Temat: Re: zchwytałam kreta"Mariola Ratajczak" <m...@n...pl> wrote in message
news:cdrt3b$a5m$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> no właśnie, jak to jest? Mój sąsiad ma szkółkę z roślinami ozdobnymi i u
> niego kreta nie ma, a u mnie są conajmniej dwa. Czy to oznacza, że u mnie
> jest więcej szkodników (pędraków itp.)?
To znaczy, ze statystycznie macie po jednym :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-07-23 21:38:11
Temat: Re: zchwytałam kretaUżytkownik "Moon" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cds0ck$9j6$1@ftp.idg.com.pl...
> Miłka wrote:
> >
> > Ja od tego mam kota, ale niestety nie zawsze zdąże wyrwać
> > zwierzątko z jego łap. Ale jeśli mi sie to tylko uda wynoszę go
> > daleko na pole aby żył sobie spokojnie ... Piękne są to stworzenia :-)
>
> Znaczy, te koty?
> No...
>
> moon
Znaczy się piękne stworzenia te krety ...
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-07-23 21:39:04
Temat: Re: zchwytałam kreta"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:cdrr09$hsk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Niech mi ktoś wytłumaczy jak czteroletniemu dziecku, bo co
> zabijać bezbronne zwierzę?
Przeciez z dalszego opisu wynika, ze kret zostal tylko przesiedlony.
Ciekawe, czy krety wracaja w swoje dawne rewiry?
A u mnie bezkrecie, tylko nornice draza swoje korytarze na powierzchni.
Czy na bezkreciu i nornica kret?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-07-23 21:49:00
Temat: Re: zchwytałam kreta"Moon" <l...@w...pl> wrote in message
news:cds0nl$hs0$1@ftp.idg.com.pl...
>
> robi to, że zamiast kosić trawę 3 godziny, koszę ją 4.
Co zajmuje Ci dodatkowa godzine?
> i to, że z jego aktywności nie ma absolutnie _żadnego_ pożytku.
W jaki sposob to ustaliles? Rozumiem, ze nie zaobserwowales pozytku,
ale to jeszcze nie znaczy, ze go nie ma.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-07-23 22:14:39
Temat: Re: zchwytałam kreta"Moon" <l...@w...pl> wrote in message news:cds2ov$us$1@ftp.idg.com.pl...
> >
> > Co zajmuje Ci dodatkowa godzine?
>
> wyrównywanie wulkanów, objeżdżanie tych "niepokonanych", czyszczenie
> kosiarki z ziemi która zapyczha ją...
Jezeli wyrownasz, to nie nedzie niepokonanych. Jezeli je objedziesz, to
ziemia nie zapcha kosiarki :-) Ale oczywiscie mowie to teoretycznie,
nie wiem jak to w praktyce wyglada.
> No - już 2 lata czekam na katastrofę spowodowną brakiem kretów i nic nie
> widzę.
Alez nikt niew mowi o katastrofie. Gdyby tak mialo byc, to na przyklad
u mnie powinna byc katastrofa permanentna. A tak to tylko od czasu do
czasu pedraki wyzra polec trawy.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-07-23 22:38:49
Temat: Re: zchwytałam kretaUżytkownik Michal Misiurewicz napisał:
>
>>Niech mi ktoś wytłumaczy jak czteroletniemu dziecku, bo co
>>zabijać bezbronne zwierzę?
>
>
> Przeciez z dalszego opisu wynika, ze kret zostal tylko przesiedlony.
Tak. Ale to przypadek w zamiarze było (pozwolę sobie zacytoać):
"W akcie rozpaczy stwierdziłam, że utopię gada "
> Ciekawe, czy krety wracaja w swoje dawne rewiry?
Ponoć wracają, ale to wiedza raczej teoretyczna:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-07-23 22:40:23
Temat: Re: zchwytałam kreta
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał
> Niech mi ktoś wytłumaczy jak czteroletniemu dziecku, bo co
> zabijać bezbronne zwierzę?
> Dla ładnego trawnika? Dla rozrywki? Z głupoty?
Można zabić ze strachu.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-07-23 22:47:29
Temat: Re: zchwytałam kretaUżytkownik Mariola Ratajczak napisał:
>>
>>Niech mi ktoś wytłumaczy jak czteroletniemu dziecku, bo co
>>zabijać bezbronne zwierzę?
>>Dla ładnego trawnika? Dla rozrywki? Z głupoty?
>
>
> na szczęście go nie zabiłam, tak naprawdę to nie chciałam tego zrobić. Na
> szczęście wszystko dobrze się skończyło. Nigdy nie kupowałam, żadnych
> trutek, świec i innych. Używałam tylko dzwiękowego odstraszacza. Natomiast
> gdy codziennie rano widzę poorane rabaty, podkopane rośliny, szczególnie te
> nowo posadzone, trawnik, który wygląda jak pole minowe, nie czuję sympatii
> do kreta, który upodobał sobie akurat mój ogród. Nie wiem czy to takie
> dziwne?
>
Powtarzam przy każdej nadarzającej się okazji - grupa to w
pewnym sensie miejsce publiczne, każdy może sobie zajrzeć i
poczytać.
W efekcie pojawiją się potem takie posty jak ten o wężach:-(
Nornice zeżarły mi kilka roślin. I co z tego?
Też we mnie się budza mordercze instynkty, ale potrafie nad
nimi zapanować.
Trudno, kupię nowe rośliny albo znów od kogoś przywlokę.
Sarny i zające dewastują mój ogród, to co mam strzelać z
łuku albo wiatrówki?
A może założyć wnyki?
Wierz mi straty sa o wile większe.
Tylko mi nie mów, że to między gryzoniem a ssakiem (w sensie
etycznym) jest jakaś różnica.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-07-23 22:57:52
Temat: Re: zchwytałam kretaUżytkownik Piotr Siciarski napisał:
>
>>Niech mi ktoś wytłumaczy jak czteroletniemu dziecku, bo co
>>zabijać bezbronne zwierzę?
>>Dla ładnego trawnika? Dla rozrywki? Z głupoty?
>
>
> Można zabić ze strachu.
>
Kreta ze strachu?
Toż to już dorabianie ideologii:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |