związki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 846

561. Data: 2009-08-11 13:09:21

Temat: Re: związki
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Tue, 11 Aug 2009 10:01:31 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> Dla
>> Ikselki to jest strefa zastrzeżona (skoro taką tajemnicą jest
>> korzystanie z WC albo zwykłe pierdzenie czy bekanie).
>
> Droga Qrko, ja rozumiem, że Ty masz inne strefy intymne (a nie:
> "zastrzeżone", jak przeinaczyłas sprytnie), bo co prawda kury nie mają
> odbytu, lecz kloakę - czyli wspólne ujscie dla płynnych i stałych
> produktów układu wydalniczego, ale jednak nawet one starają się nie
> dochodzić do granic autentyczności i nie siadają na stole, aby tam sobie
> dać upust pewnym czynnościom fizjologicznym z obawy o utratę
> autentyczności. Podobnie nie chodzi o utratę autentyczności, jeśli
> człowiek kulturalny wychodzi do wc, aby zmienić podpaskę, porządnie
> wydmuchać nos czy wydłubać spomiędzy zębów uparcie tkwiace tam włokienko
> mięsa np...

Tak tak.
Dla Ciebie, z racji niewątpliwie wysokiej kultury osobistej, smarkanie czy
pierdzenie jest czynnością, którą realizuje się w bez udziału innego
czynnika ludzkiego, oczywiście tak samo wysoko ukulturalnionego (czyli można
by nazwać to szarą strefą). Dla kogoś innego będzie to twórczość
pamiętnikarska. Dla kogoś jeszcze innego wymiana esemesów.
Świat jest piękny, bo jest różny.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

562. Data: 2009-08-11 13:10:36

Temat: Re: związki
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>> Wiedziałem, że kiedyś nasze dzieła doczekają się filmowej wersji! :)
>>
>> Ale reżyserem jednak powinien być ktoś z branży, a nie samozwaniec po
>> kursie unijnym :D
>
> Wiedziałam, że i to Ci belką w oku... więc dołożę: otóż idę na następne
> DARMOWE kursa unijne, a co. Będę się dokształcać w PR - to mi się przyda i
> tutaj, i wszędzie :-)

Z piaru to Ty się już dokształcać nie musisz.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

563. Data: 2009-08-11 13:11:54

Temat: Re: związki
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL wrote:
>> Aaaaa.... czyli często używane "rżnięcie głupa" oznacza ni mniej ni
>> więcej, a stosunek z niepełnosprawnym, tak?

> Nie każdy używający tego typu sformułowań jest pornopisarczykiem...
> ale jeśli akurat jest (a tak jest w przypadku michała), to sam jest
> sobie winien, że niektórym wypowiedziane przez niego słowo "rżnięcie"
> kojarzy się jednoznacznie, zwłaszcza jeśli słuchający/czytający mają
> konkretny, negatywny stosunek do tej profesji, a oczywiście niektórzy
> mają, bo czemu nie?). No, aaaale... w końcu jak ktoś się zajmuje
> pornopisarczykostwem, to powinien i takie ewentualności brać pd
> uwagę, a skoro nie brał, to chyba nie do końca przemyślał skutki,
> jakie za sobą pociąga tego typu tfurczość, którą zdecydował się
> parać...

Jesteś niedocenianą powierzchnią reklamową. Wielkie dzięki i ukłony! Nie
przerywaj, please! :)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

564. Data: 2009-08-11 13:12:55

Temat: Re: [OT] związki
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL wrote:
>>>>>>>> Wtedy wreszcie będzie można wyjść z tego wątku - z przyczyn
>>>>>>>> obiektywnych.
>>>>>>> Właśnie z przerażeniem obserwuję, jak ten wątek się rozrasta.
>>>>>>> Nie nadążam czytać, a tym bardziej wtrancać swoich trzech
>>>>>>> groszy. ;)

>>>>>> Napisz smsa do michała, to się skończy :D

>>>>> Napiszę, jak tylko się dowiem, w jakich kolorach odbiera. ;)

>>>> Dziś jesteś purpurowa. :)))

>>> Michał, a Ty kiedyś śpisz?

>> Owszem, kiedy śpię, żona za mnie pisze. ;)

> No wiedziałam.

Nie wątpiłem.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

565. Data: 2009-08-11 13:15:27

Temat: Re: związki
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" napisał:

> >>> Wiedziałem, że kiedyś nasze dzieła doczekają się filmowej wersji!
:)
> >> Ale reżyserem jednak powinien być ktoś z branży, a nie samozwaniec
> >> po kursie unijnym :D
> > Wiedziałam, że i to Ci belką w oku... więc dołożę: otóż idę na
następne
> > DARMOWE kursa unijne, a co. Będę się dokształcać w PR - to mi się
> > przyda i tutaj, i wszędzie :-)
> Z piaru to Ty się już dokształcać nie musisz.

Ale będzie miała papiór! Wtedy już nikt nie podskoczy, że kłamie, skoro
będzie dyplomowaną kłamczynią (ups, przepraszam, piarowczynią).

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

566. Data: 2009-08-11 13:15:31

Temat: Re: związki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 11 Aug 2009 15:09:21 +0200, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>> Dnia Tue, 11 Aug 2009 10:01:31 +0200, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Dla
>>> Ikselki to jest strefa zastrzeżona (skoro taką tajemnicą jest
>>> korzystanie z WC albo zwykłe pierdzenie czy bekanie).
>>
>> Droga Qrko, ja rozumiem, że Ty masz inne strefy intymne (a nie:
>> "zastrzeżone", jak przeinaczyłas sprytnie), bo co prawda kury nie mają
>> odbytu, lecz kloakę - czyli wspólne ujscie dla płynnych i stałych
>> produktów układu wydalniczego, ale jednak nawet one starają się nie
>> dochodzić do granic autentyczności i nie siadają na stole, aby tam sobie
>> dać upust pewnym czynnościom fizjologicznym z obawy o utratę
>> autentyczności. Podobnie nie chodzi o utratę autentyczności, jeśli
>> człowiek kulturalny wychodzi do wc, aby zmienić podpaskę, porządnie
>> wydmuchać nos czy wydłubać spomiędzy zębów uparcie tkwiace tam włokienko
>> mięsa np...
>
> Tak tak.
> Dla Ciebie, z racji niewątpliwie wysokiej kultury osobistej, smarkanie czy
> pierdzenie jest czynnością, którą realizuje się w bez udziału innego
> czynnika ludzkiego, oczywiście tak samo wysoko ukulturalnionego (czyli można
> by nazwać to szarą strefą). Dla kogoś innego będzie to twórczość
> pamiętnikarska. Dla kogoś jeszcze innego wymiana esemesów.
> Świat jest piękny, bo jest różny.

Różnorodność w TEJ dziedzinie akurat nie jest niczym pięknym, dlatego nie
mam w towarzystwie osób, które publicznie pierdzą, zmieniają sobie
podpaski, czy bekają - ot, wybieram/y sobie wszyscy takie towarzystwo, aby
nie siedzieć w smrodzie i fekaliach tudzież nie dostawać w oczy obcinanymi
przy stole paznokciami lub nie musieć patrzeć na na wpół pogryzioną
zawartość czyjejś jamy ustnej i jakoś nikt z nas nie uważa, że jesteśmy
wszyscy wyalienowani z przymusowego udziału w ogólnym biologicznym procesie
spożywczo-trawienno-wydalniczo-rozrodczym :-/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

567. Data: 2009-08-11 13:16:15

Temat: Re: związki
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" napisał:

> > Już dawno nie widziałam piękniejszej projekcji :)
> Ten termin się już przeżył.

Nazwa czasopisma, tytuł publikacji, autorzy, rok wydania.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

568. Data: 2009-08-11 13:16:58

Temat: Re: związki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 11 Aug 2009 15:10:36 +0200, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>> Wiedziałem, że kiedyś nasze dzieła doczekają się filmowej wersji! :)
>>>
>>> Ale reżyserem jednak powinien być ktoś z branży, a nie samozwaniec po
>>> kursie unijnym :D
>>
>> Wiedziałam, że i to Ci belką w oku... więc dołożę: otóż idę na następne
>> DARMOWE kursa unijne, a co. Będę się dokształcać w PR - to mi się przyda i
>> tutaj, i wszędzie :-)
>
> Z piaru to Ty się już dokształcać nie musisz.
>

Tym łatwiej i lepiej zaliczę kurs :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

569. Data: 2009-08-11 13:17:56

Temat: Re: związki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 11 Aug 2009 15:11:54 +0200, michal napisał(a):

> Nie
> przerywaj, please! :)

Krzyk żony wbił Ci się w mentalność...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

570. Data: 2009-08-11 13:18:05

Temat: Re: związki
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "michal" napisał:

> >> Aaaaa.... czyli często używane "rżnięcie głupa" oznacza ni mniej ni
> >> więcej, a stosunek z niepełnosprawnym, tak?
> > Nie każdy używający tego typu sformułowań jest pornopisarczykiem...
> > ale jeśli akurat jest (a tak jest w przypadku michała), to sam jest
> > sobie winien, że niektórym wypowiedziane przez niego słowo "rżnięcie"
> > kojarzy się jednoznacznie, zwłaszcza jeśli słuchający/czytający mają
> > konkretny, negatywny stosunek do tej profesji, a oczywiście niektórzy
> > mają, bo czemu nie?). No, aaaale... w końcu jak ktoś się zajmuje
> > pornopisarczykostwem, to powinien i takie ewentualności brać pd
> > uwagę, a skoro nie brał, to chyba nie do końca przemyślał skutki,
> > jakie za sobą pociąga tego typu tfurczość, którą zdecydował się
> > parać...
> Jesteś niedocenianą powierzchnią reklamową. Wielkie dzięki i ukłony!
> Nie przerywaj, please! :)

Właśnie chciałam Ci na to zwrócić uwagę. Może znów pomęczymy naszego góró
o licznik odwiedzin (tym razem zsynchronizowany z zegarem)? :DDDDD

--
Pozdrawiam - Aicha