« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-31 17:51:06
Temat: Barszcz Czerwony - ??? tradycjaWitajcie
Tak jak juz kiedyś wam pisałem nie potrafie zabardzo gotować ale chciałbym
jutro zrobić zonie i synkowi barszcz czerwony. Kiedy jak byłem mały (ok 20
lat temu ;-) moja babcia na wsi robiła cudowny barszcz. Wiem iż wam to zbyt
wiele nie mówi ale może ktoś mogłby podać mi szczegółowy przepis na babciny
barszcz czerwony. Buraczki rosną mi na ogródku a reszte dokupię. Proszę
tylko o wmiare dokłądne opisanie co i ile czego abym dał rade to zrobić
Krzysiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-31 18:06:36
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycjaDnia Thu, 31 Jul 2003 19:51:06 +0200, Waćpanna lub Waćpan Krzyszt@f, w
wiadomości <bgbkvs$20j$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
> Tak jak juz kiedyś wam pisałem nie potrafie zabardzo gotować ale chciałbym
> jutro zrobić zonie i synkowi barszcz czerwony. Kiedy jak byłem mały (ok 20
> lat temu ;-) moja babcia na wsi robiła cudowny barszcz. Wiem iż wam to zbyt
> wiele nie mówi ale może ktoś mogłby podać mi szczegółowy przepis na babciny
> barszcz czerwony. Buraczki rosną mi na ogródku a reszte dokupię. Proszę
> tylko o wmiare dokłądne opisanie co i ile czego abym dał rade to zrobić
Podaję wg mojego babcinego zeszytu :)
Najpierw kwas:
8-10 buraków omyć, obrać i pokroic na plasterki. Zalać przegotowaną letnią
wodą, na wierzch położyć kromkę czerstwego razowca. Przykryć gazą,
pozostawić na 5 dni, zlać do słoików, schować do lodówki, szybko zużyć
Barszcz:
Ugotować wywar z włoszczyzny i pół kilograma buraków. Gotować około godziny,
dodać ziele angielskie, liście bobkowe. Następnie przecedzić dodać wywaru z
grzybów. Doprawić solą, cukrem i pieprzem, na koncu, ostrożnie wlać kwas
buraczany, próbować, żeby nie przekwasić. Z kwasem już nie gotować mocno. Na
zakończenie - łyżka masła
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
Partia Przeciwników Wątróbki a do tego Czarodziejka ;)
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 18:08:28
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycjaUżytkownik Krzyszt@f napisał:
> Witajcie
>
> Tak jak juz kiedyś wam pisałem nie potrafie zabardzo gotować ale chciałbym
> jutro zrobić zonie i synkowi barszcz czerwony. Kiedy jak byłem mały (ok 20
> lat temu ;-) moja babcia na wsi robiła cudowny barszcz. Wiem iż wam to zbyt
> wiele nie mówi ale może ktoś mogłby podać mi szczegółowy przepis na babciny
> barszcz czerwony. Buraczki rosną mi na ogródku a reszte dokupię. Proszę
> tylko o wmiare dokłądne opisanie co i ile czego abym dał rade to zrobić
>
> Krzysiek
>
>
Niespełna poł roku temu opracowywałam temat barszczu czerwonego dla
naszej strony kuchennej. Jest to spis z naszego archiwum - ok. 10
przepisów :-)
http://kuchenna.host.sk/ (klikasz w grupowe przepisy [link na gorze] a
potem w barszcz czerwony ) i masz przepisy na tradycyjny barszczyk i
jakis z torebki - jednym slowem mnostwo :-)
--
o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 18:27:29
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycja
Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:bgblr1$37r$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Niespełna poł roku temu opracowywałam temat barszczu czerwonego dla
> naszej strony kuchennej. Jest to spis z naszego archiwum - ok. 10
> przepisów :-)
> http://kuchenna.host.sk/ (klikasz w grupowe przepisy [link na gorze] a
> potem w barszcz czerwony ) i masz przepisy na tradycyjny barszczyk i
> jakis z torebki - jednym slowem mnostwo :-)
Wszystkie niejadalne! Lub trujące! Autorka nie odróżnia tych kwantyfikacji.
dżdżownica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 18:39:33
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycjaJesli bedziesz robil zakwas, to proponuje, bys dodal 1-2 zabki czosnku.
Niestety trudno teraz dostac razowiec doskonale bez dodatkow. Takie z
dodatkami sprawiaja, ze zakwas szybko plesnieje. Taki z czosnkiem moze stac
kilka dni :) A wg mnie zupie ten czosnek nie przeszkadza - wlaciwie go nie
czuc.
Pozdrawiam
Sasannka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 19:41:49
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycjaDzieki, tylko może coś aby już na sobote było aby nie czekac 5dni az się
zakwas zrobi... Nie da się jakos szybciej ??
Krzysiek
Użytkownik "Ti`Ana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
news:1rbf07n0j1vdj.dlg@czarodziejka.net...
> Dnia Thu, 31 Jul 2003 19:51:06 +0200, Waćpanna lub Waćpan Krzyszt@f, w
> wiadomości <bgbkvs$20j$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
>
> > Tak jak juz kiedyś wam pisałem nie potrafie zabardzo gotować ale
chciałbym
> > jutro zrobić zonie i synkowi barszcz czerwony. Kiedy jak byłem mały (ok
20
> > lat temu ;-) moja babcia na wsi robiła cudowny barszcz. Wiem iż wam to
zbyt
> > wiele nie mówi ale może ktoś mogłby podać mi szczegółowy przepis na
babciny
> > barszcz czerwony. Buraczki rosną mi na ogródku a reszte dokupię. Proszę
> > tylko o wmiare dokłądne opisanie co i ile czego abym dał rade to zrobić
>
> Podaję wg mojego babcinego zeszytu :)
>
> Najpierw kwas:
> 8-10 buraków omyć, obrać i pokroic na plasterki. Zalać przegotowaną letnią
> wodą, na wierzch położyć kromkę czerstwego razowca. Przykryć gazą,
> pozostawić na 5 dni, zlać do słoików, schować do lodówki, szybko zużyć
>
> Barszcz:
> Ugotować wywar z włoszczyzny i pół kilograma buraków. Gotować około
godziny,
> dodać ziele angielskie, liście bobkowe. Następnie przecedzić dodać wywaru
z
> grzybów. Doprawić solą, cukrem i pieprzem, na koncu, ostrożnie wlać kwas
> buraczany, próbować, żeby nie przekwasić. Z kwasem już nie gotować mocno.
Na
> zakończenie - łyżka masła
> --
> Pozdrawiam, Ti`Ana
> Partia Przeciwników Wątróbki a do tego Czarodziejka ;)
> http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 19:55:29
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycjaDnia Thu, 31 Jul 2003 21:41:49 +0200, Waćpanna lub Waćpan Krzyszt@f, w
wiadomości <bgbre8$cla$1@atlantis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
> Dzieki, tylko może coś aby już na sobote było aby nie czekac 5dni az się
> zakwas zrobi... Nie da się jakos szybciej ??
Da się, oczywiście, jednak będzie to wymagało użycia półprodukty, czyli
kwasu buraczanego kupowanego w sklepie w buleteczkach :) Osobiście polecam
firmy Rolnik. I cały przepis jest w tym momencie taki sam, tylko kwas masz
kupny.
Aha, mam prośbe, odpowiadaj na posty pod nimi i skracaj cytaty.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
Partia Przeciwników Wątróbki a do tego Czarodziejka ;)
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 20:39:20
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycja
Użytkownik "Krzyszt@f" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bgbkvs$20j$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Tak jak juz kiedyś wam pisałem nie potrafie zabardzo gotować ale
chciałbym
> jutro zrobić zonie i synkowi barszcz czerwony. Kiedy jak byłem mały (ok 20
> lat temu ;-) moja babcia na wsi robiła cudowny barszcz.
Przepis na cudowny mam nadzieje :-))) barszcz:
1 pietruszka
1 marchew
kawałek pora
kawałek selera
kawałek boczku wędzonego l. żeberek wędzonych
kostka rosołowa
1 kg buraków, tylko, że ja zawsze robiłam ze starych buraków (obrane pokroić
w plastry)
łyżka masła, sól i pieprz
Warzywa wrzucałam do garnka, zalewałam wrzątkiem, gotowałam ok. 1i1/2
godziny.
Potem dodawałam łyżkę masła, sól i pieprz.
Po ugotowaniu wsypywałam kwasek cytrynowy i cukier, majeranek, ziele
angielskie. Wyłaczałam potem gaz. I na talerze. :-)
Teraz to już prawdę mówiąc nie bawię się w gotowanie, tylko kupuje gotowy,
bo jest bardzo dobry - Krakusa czerwony barszcz w kartonie. Tylko dosypuje
ziarnka pieprzu, majeranek, goździki, listki laurowe, żeby nadać jemu piękny
smak.
Pozdrawiam!
Poziomka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 21:03:13
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycjaja robie barszczy tylko i wyłącznie BEZ zakwasu który moim zdaniem zabija
naturalny smak tej pysznej zupki.
2kg. wiekszych buraków, obrane i pokrojone w plastry
mięcho na wywar, najlepsza jest wieprzowina, żeberka albo drób
marchewka
przyprawy
ocet
ew. śmietanka na koniec.
Robisz wywar wkładając mięcho i marchewke, kiedy sie zagotuje doprawiasz solą i
jarzynką, gotuj mięso do miękkości potem wyjmij, marchewka nie jest potrzebna
ale możesz ją użyć na końcu każdemu do talerza. Do tego wywaru wkładasz
pokrojone buraki i od razu wlewasz 3-4 łyżki stołowe octu, koniec jest
najważniejszy to NIE może sie gotować bo straci kolor na ceglasty. Wszystko
musi tylko chwileńke bulknąć i gotowe. Jezeli nie lubi sie wyraźniego posmaku
octu można bo zbić śmietaną. Do tego jajko, biała kiełbaska albo ziemniaki
ugotowane osobno, boskie z kapuśniaczkami :)
P.S testowane wielokrotnie, bez reklamacji, no może że za mało zrobione ;)
smacznego :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-31 21:13:51
Temat: Re: Barszcz Czerwony - ??? tradycja
Użytkownik <h...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3fff.000011ae.3f298411@newsgate.onet.pl...
> Do tego wywaru wkładasz
> pokrojone buraki i od razu wlewasz 3-4 łyżki stołowe octu,
A czemu nie cytryny?
dżdżownica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |