« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2016-10-17 22:19:56
Temat: Re: BiałkaW dniu 17.10.2016 o 18:28, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-10-16 21:44, obywatel Animka uprzejmie donosi:
>> W dniu 2016-10-16 o 00:10, Ikselka pisze:
>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> tam jest wszystko inne - tylko nie mleko.
>>> http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/zolty-ser-grozy
-nie-robia-go-z-mleka-oni-go-robia-z/9nkp9w0
>>>
>>
>> Tak.
>> Dzięki za przypomnienie.
>
> Noooo, jak ktoś kupuje "ser" (obecnie już chyba obowiązkowo podpisany,
> że jest produktem leżącym koło serów) za 9,99, to nie należy
> oczekiwać, że będzie serem.
Byś się zdziwiła. Kupiłam raz tzw. "ser żółty" dla wegan, w cenie ok.
80zł za kg. Nie przeszło skubane przez gardło.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2016-10-18 11:59:31
Temat: Re: BiałkaDnia Mon, 17 Oct 2016 22:19:56 +0200, FEniks napisał(a):
> Nie przeszło skubane przez gardło.
>
Może to się je z piórami :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2016-10-18 12:23:56
Temat: Re: BiałkaDnia Mon, 17 Oct 2016 20:49:23 +0200, Ikselka napisał(a):
> TYLKO Manchego
Polecam - raz na jakiś czas kupuję (tj. teraz już nie) krążek:
http://www.sklep.solera.pl/ser-owczy-100-manchego-hm
-d-o-la-ma3kg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2016-10-18 19:30:19
Temat: Re: BiałkaDnia 2016-10-17 22:19, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 17.10.2016 o 18:28, Qrczak pisze:
>> Dnia 2016-10-16 21:44, obywatel Animka uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2016-10-16 o 00:10, Ikselka pisze:
>>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>> tam jest wszystko inne - tylko nie mleko.
>>>> http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/zolty-ser-grozy
-nie-robia-go-z-mleka-oni-go-robia-z/9nkp9w0
>>>>
>>>
>>> Tak.
>>> Dzięki za przypomnienie.
>>
>> Noooo, jak ktoś kupuje "ser" (obecnie już chyba obowiązkowo podpisany,
>> że jest produktem leżącym koło serów) za 9,99, to nie należy
>> oczekiwać, że będzie serem.
>
> Byś się zdziwiła. Kupiłam raz tzw. "ser żółty" dla wegan, w cenie ok.
> 80zł za kg. Nie przeszło skubane przez gardło.
Bo tam bywa tyle sera w serze, co smalcu w smalczyku (wegańskim oczywista).
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2016-10-18 22:26:57
Temat: Re: BiałkaW dniu 18.10.2016 o 19:30, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-10-17 22:19, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 17.10.2016 o 18:28, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2016-10-16 21:44, obywatel Animka uprzejmie donosi:
>>>> W dniu 2016-10-16 o 00:10, Ikselka pisze:
>>>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>> tam jest wszystko inne - tylko nie mleko.
>>>>> http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/zolty-ser-grozy
-nie-robia-go-z-mleka-oni-go-robia-z/9nkp9w0
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> Tak.
>>>> Dzięki za przypomnienie.
>>>
>>> Noooo, jak ktoś kupuje "ser" (obecnie już chyba obowiązkowo podpisany,
>>> że jest produktem leżącym koło serów) za 9,99, to nie należy
>>> oczekiwać, że będzie serem.
>>
>> Byś się zdziwiła. Kupiłam raz tzw. "ser żółty" dla wegan, w cenie ok.
>> 80zł za kg. Nie przeszło skubane przez gardło.
>
> Bo tam bywa tyle sera w serze, co smalcu w smalczyku (wegańskim
> oczywista).
Bo takie jest założenie, skoro dla wegan ma być. Ale co ciekawsze - nie
było tam też zbyt wiele soi. Jeśli dobrze pamiętam, to ok. 7%, a reszta
to olej rzepakowy i jakieś świństwa.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2016-10-19 07:12:24
Temat: Re: BiałkaDnia 2016-10-18 22:26, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 18.10.2016 o 19:30, Qrczak pisze:
>> Dnia 2016-10-17 22:19, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 17.10.2016 o 18:28, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2016-10-16 21:44, obywatel Animka uprzejmie donosi:
>>>>> W dniu 2016-10-16 o 00:10, Ikselka pisze:
>>>>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>> tam jest wszystko inne - tylko nie mleko.
>>>>>> http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/zolty-ser-grozy
-nie-robia-go-z-mleka-oni-go-robia-z/9nkp9w0
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Tak.
>>>>> Dzięki za przypomnienie.
>>>>
>>>> Noooo, jak ktoś kupuje "ser" (obecnie już chyba obowiązkowo podpisany,
>>>> że jest produktem leżącym koło serów) za 9,99, to nie należy
>>>> oczekiwać, że będzie serem.
>>>
>>> Byś się zdziwiła. Kupiłam raz tzw. "ser żółty" dla wegan, w cenie ok.
>>> 80zł za kg. Nie przeszło skubane przez gardło.
>>
>> Bo tam bywa tyle sera w serze, co smalcu w smalczyku (wegańskim
>> oczywista).
>
> Bo takie jest założenie, skoro dla wegan ma być. Ale co ciekawsze - nie
> było tam też zbyt wiele soi. Jeśli dobrze pamiętam, to ok. 7%, a reszta
> to olej rzepakowy i jakieś świństwa.
Liczyłaś na soję chyba przez analogię do tofu. A to nie to samo.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2016-10-19 09:35:46
Temat: Re: BiałkaW dniu 19.10.2016 o 07:12, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-10-18 22:26, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 18.10.2016 o 19:30, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2016-10-17 22:19, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>>> W dniu 17.10.2016 o 18:28, Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2016-10-16 21:44, obywatel Animka uprzejmie donosi:
>>>>>> W dniu 2016-10-16 o 00:10, Ikselka pisze:
>>>>>>> Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>> tam jest wszystko inne - tylko nie mleko.
>>>>>>> http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/zolty-ser-grozy
-nie-robia-go-z-mleka-oni-go-robia-z/9nkp9w0
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Tak.
>>>>>> Dzięki za przypomnienie.
>>>>>
>>>>> Noooo, jak ktoś kupuje "ser" (obecnie już chyba obowiązkowo
>>>>> podpisany,
>>>>> że jest produktem leżącym koło serów) za 9,99, to nie należy
>>>>> oczekiwać, że będzie serem.
>>>>
>>>> Byś się zdziwiła. Kupiłam raz tzw. "ser żółty" dla wegan, w cenie ok.
>>>> 80zł za kg. Nie przeszło skubane przez gardło.
>>>
>>> Bo tam bywa tyle sera w serze, co smalcu w smalczyku (wegańskim
>>> oczywista).
>>
>> Bo takie jest założenie, skoro dla wegan ma być. Ale co ciekawsze - nie
>> było tam też zbyt wiele soi. Jeśli dobrze pamiętam, to ok. 7%, a reszta
>> to olej rzepakowy i jakieś świństwa.
>
> Liczyłaś na soję chyba przez analogię do tofu. A to nie to samo.
Raczej sądziłam, że w tego typu produktach białko zwierzęce zastępuje
się sojowym. Powinno więc tej soi być trochę więcej, skoro w klasycznym
żółtym jest białka ok. 30%.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |