Data: 2001-09-15 22:53:31
Temat: Było spotkanie... w Warszawie...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Spotkanie się odbyło... Pojechałam przezornie taksówką i całe szczęści bo od
przystanków autobusowych, to na te forty daleko... Troszkę błądziłam, ale
miejsce rzeczywiście jest suuuuuuper...
Hmm... Z taksówki dzwoniłam do Konrada... i powiedział, że tam gdzie
podjeżdżałam to było to... No to podjechałam jeszcze raz... Wysiadłam...
rozejrzałam się i nic... Jeszcze raz zadzwoniłam i Konrad wyszedł z
ukrycia... Był już czarek z dziećmi - córka i syn, ładne i grzeczne
dzieciaki... Po chwili doszła Maja... Tortami się nie rzucałyśmy, ale
odrobina dyskusji o feminizmie była... No cóż - Maja to dziecko jeszcze jak
dorośnie to zmieni poglądy... ;-)))
Konrad zrobił ze dwa zdjęcia, więc może jakieś się gdzieś w necie pojawi...
To było małe kameralne towarzyskie spotkanie... Jedzonko było OK... Można
się wybrać w to miejsce na niedzielny spacer z rodzinką i coś przekąsić...
Czekaliśmy na Jerzego, ale nie dotarł, a może nas nie znalazł...
Czekaliśmy na tych co się nie zdecydowali podać do publicznej wiadomości, że
przyjdą, ale też nie przyszli... Troszkę smutno, ze nas było tak mało...
:-( A może ktoś był jeszcze później... Ja zgodnie z zapowiedzią o 16
znikłam...
Ciekawe, czy w Poznaniu będzie tak samo... Znaczy mi się podobało, ze było
kameralnie, ale to troszkę smutne...
--
Joanna, szczera jak zwykle...
http://jduszczynska.republika.pl
|