Hejka. Od wczoraj męczy mnie problem, czy moje irysy holenderskie, które
wyskoczyły już na 15-20 cm przetrwają resztę zimy i wiosenne przymrozki i
czy zakwitną.
Zachwycam się ich delikatnymi kwiatami, których kształt ma dla mnie
wyjątkowy urok. Tylko szkoda, że kwitną dość krótko.
To co wyczytałem nie napawa mnie optymizmem :-(
Irys holenderski (miecznik holenderski) nie bardzo nadaje się do naszych
warunków klimatycznych i słabo przezimowuje na polskich działkach. Po
pierwszych jesiennych mrozach, gdy powierzchnia ziemi zamarznie, trzeba
rośliny okryć torfem lub piaskiem a dodatkowo zabezpieczyć gałązkami
iglastymi czy słomą.
Wiosną, z nastaniem cieplejszych dni, irysy bardzo szybko wyrastają,
wypuszczając wcześniej liście, co może spowodować ich przemarznięcie podczas
wiosennych przymrozków.
Często nadmiar wody może być dla irysów holenderskich bardziej szkodliwy
niż mróz.
Pozdrawiam minorowo Ja...cki