Manorexia.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 324

121. Data: 2010-01-21 18:07:34

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 00:19:49 -0800 (PST), Iza napisał(a):

> Okazało się
> że nie jest chory tylko się odchudzał. No niby jakby trochę
> odmłodniał ... no niby
> z medycznego i higienicznego punktu widzenia może to i dla jego
> organizmu
> było lepsze, ale mnie sie spodobał jako pan z...a pewnie z 15 kg
> nadwagą.

Musze to MŚK przeczytać :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

122. Data: 2010-01-21 18:09:48

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 01:13:30 -0800 (PST), Iza napisał(a):

> On 21 Sty, 10:06, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>> Iza wrote:
>>> On 21 Sty, 09:52, Stalker <t...@i...pl> wrote:
>>>> Iza wrote:
>>>>> tak mężczyźni pragną być bardziej silni i muskularni.
>>>> To jest akurat bigoreksja
>>
>>>> Stalker
>>
>>> Stalki... nie musisz się przejmować takiemi dylematami...Ty odrazu do
>>> gazety bez photoshopa się nadajesz - serio :)
>>
>> No to sobie już dzisiaj odpuszczę siłownię...
>>
>> Stalker, zresztą i tak sztanga mnie nie rozumiała, a hantle nie chciały
>> gadać :-)
>
> Pan Cejrowski twierdzi, że siłownia to strata czasu - popieram ;)
> Lepszy jest nording woking, rower, pływanie albo .....
> ___
> Iz@

No dobra, to ja już idę na ten steperek :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

123. Data: 2010-01-21 18:13:39

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 11:37:49 +0100, Chiron napisał(a):

> Z tego widać, że nie używasz. Poza tym- ludzie nie mają na ogół pojęcia, jak
> tego używać. Stąd widać staruszków z nordikami używającymi ich w charakterze
> lasek. A to zupełnie nie to.

Właśnie se książkę o n.w. kupiłam, mamy z MŚK zamiar z wiosną zacząć
praktykę, boskie tereny u nas :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

124. Data: 2010-01-21 18:19:32

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:30:53 +0100, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hj9c13$qmc$1@news.interia.pl...
>> Marchewka wrote:
>>> Chiron pisze:
>>>> A ja jestem wredny ponurak- spytaj Redarta. Zaraz się obrażam-
>>>
>>> Obrazanie sie to staly punkt programu tutaj, jak widze.
>>> I.
>>
>> Akurat Chirona obrazić to żadna sztuka :-)
>>
>> Stalker
>
> To pokaż jedną osobę, na którą się obraziłem- tak poważnie pytam? Tylko
> jedną jedyną- choć skoro to takie łatwe, powinny być ich dziesiątki. Aha- i
> napisz, po czym wnosisz, że jestem obrażony.

Ja się Stalkiego pytałam, po czym wnosi, że moje dorosłe córki sa stawiane
przeze mnie w niezręcznych sytuacjach - ale nie odpowiedział...
;-PPP
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

125. Data: 2010-01-21 18:20:55

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 03:42:56 -0800 (PST), Iza napisał(a):

> A wracając do tematu idealnego ciała.
> Stalki czy Ty nie mógłbyś nam za model badawczy i dyskusyjny
> posłużyć? Wiesz... dla dobra nauki! Kto wie może wymyślimy jaką
> penicylinę na idealną sylwetkę. ;)
> ___
> Iz@ "hehe jak juz mam podstawy to lubie facetów troszkę pozawstydzać,
> masz rumieńce?"

Jeśli zaczątki oponki zlikwidował, to może być ;)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

126. Data: 2010-01-21 18:22:09

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:53:06 +0100, Stalker napisał(a):

> Nie da się. Mam juz podpisaną umowę z takim jednym ośrodkiem badawczym.
> I tam jest taka fajna dochtórka co mnie bada na wyłączność :-)

Dochtórki badają na ewentualność :-P
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

127. Data: 2010-01-21 18:25:04

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:54:10 +0100, Chiron napisał(a):

> To nie o starość idzie, tylko dojrzałość emocjonalną. Mój starszy syn (a i
> młodszy coraz bardziej to rozumie), dlaczego nie powinno się na nikogo
> obrażać. Chodzi mi tu o zrozumienie na poziomie emocji. A zapewniam Cię,
> jest sporo młodszy od Ciebie.

Obrażając się na kogoś stawiam siebie na pozycji człowieka manipulowanego,
słabszego mentalnie, niedowartościowanego.
Dlatego trudno mnie obrazić, no już nie pamiętam w każdym razie, kiedy się
komukolwiek taka sztuka udała :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

128. Data: 2010-01-21 18:30:22

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:55:50 +0100, Stalker napisał(a):

> IMHO to tylko taka technika
> "ustawiania" dyskutanta pod siebie.
>
> Stalker, jak to mówią, na niektorych to działa...

Obrażanie się to ustawianie obrażającego "pod siebie"? Jest raczej
odwrotnie. Jeśli ktoś potrafi obrazić drugiego, to znaczy, że ten uległ
przemyślanej taktyce obrażającego, wniosek więc prosty - jest rzeczywiście
słabszy, mniej wartosciowy, gorszy w jakimś sensie.
Nie można obrazić człowieka autentycznie pewnego swej wartości. Obrażanie
go jest jak ustawiczna próba podskoku na nieosiągalną wysokość.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

129. Data: 2010-01-21 18:39:50

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 15:48:16 +0100, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hj9oq7$d3m$7@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> Dokładnie. Ale jak już mi się przypomni jedna, to pamiętam też o drugiej.
>>> I przypominam sobie wtedy, że jedną powinienem stosować- drugą wręcz
>>> przeciwnie. I że jak stosuję dobrą, to właśnie nie stosuję złej. Problem
>>> w tym, że nie mogę spamiętać, która jest dobra, ale jak już mi się to uda
>>> ustalić, to wiem, że ta druga jest zła:-)
>>
>> To może rzuć te zasady w cholerę i wyluzuj, skoro tak komplikują Ci życie?
>>
>> Ewa
>
>
> Pytanie:
> pojechałaś na wczasy, mąż dojedzie za kilka dni. Tymczasowo zameldowałaś się
> w innej miejscowości- bo w miejscu docelowym kwater brak. Siedzisz przy
> barku, nudzisz się. Podchodzi facet- 100% w Twoim typie. Cudzoziemiec- jutro
> wyjeżdża. Chce się zabawić- a Ty mu się też bardzo podobasz. Właściwie to
> nie ma szans, żeby Twój mąż się kiedykolwiek o tym dowiedział. Co robisz?
> 1- kochasz się z facetem bez zobowiązań, całkiem wyluzowana (no może nie
> jeśli chodzi o antykoncepcję:-) )
> 2- dajesz facetowi kosza- ale to przecież będzie oznaczać, ze masz zasady
>
> co zrobisz, Ewo?

He he :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

130. Data: 2010-01-21 18:43:17

Temat: Re: Manorexia.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 21 Jan 2010 16:26:36 +0100, Redart napisał(a):

> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:hj9pfi$jr8$1@news.onet.pl...
>> 2- dajesz facetowi kosza- ale to przecież będzie oznaczać, ze masz zasady
> Ja bym facetowi dał kosza - może mieć choroby weneryczne: Hiv, HPV, tysiąc
> innych rzeczy.
> Moze robić zdjęcia a potem szantażować.
> Może tysiąc rzeczy, które może osoba, o której nie wiemy nic,
> a przed którą odsłaniamy wszystko, łącznie ze swoją rodziną.
> Wystarczy.
> Ja bym się po prostu bał(a).

Niektórym strach nie jest potrzebny, żeby nie robić głupot, bo mają jasne
zasady.
A jeszcze innym nawet one nie są potrzebne... bo są niezdolni do zdrady
kochając.
--

Ikselka.