« poprzedni wątek | następny wątek » |
171. Data: 2015-11-07 20:16:21
Temat: Re: Najlepsza śmietanaWiesiaczek wrote:
> Kompletna bzdura!
> Butelki skupowano wszędzie i nie było problemów ze zwrotem.
> Skupowano wszystkie (no, prawie wszystkie, bo z wyjątkiem butelek po
> winach importowanych) butelki.
> Może popytaj tych, którzy to pamiętają.
może pomyśl zanim napiszesz. Bo tu jest wiele osób, które pamiętają
I problemy ze skupem butelek też
>
> Tak z ciekawości: Uda Ci się dzisiaj sprzedać do skupu butelkę po wódce
> lub po occie?
a co chcesz skupować skoro nie ma na nie kaucji?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
172. Data: 2015-11-07 20:17:32
Temat: Re: Najlepsza śmietanaJarosław Sokołowski wrote:
> Może odwracanie biegu rzek tamtemu systemowi nie zawsze dobrze
> wychodziło, ale obieg surowców kształtowano dowolnie i z fantazją.
> Żaden imperialista by przecież nie wpadł na pomysł, by makulaturę
> wozić do szkoły podstawowej zamiast do papierni.
a nakrętki od butelek to dokąd się wozi? :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
173. Data: 2015-11-07 20:55:33
Temat: Re: Najlepsza śmietanaPan Pszemol napisał:
>> Żaden imperialista by przecież nie wpadł na pomysł, by
>> makulaturę wozić do szkoły podstawowej zamiast do papierni.
>
> Paradoksów komunizmu było jak widzę o wiele więcej niż się nam
> mogło zdawać :-) Ale przyznaj, że to Twój tato raczej postąpił
> dosyć niezgodnie z intencją oryginalnych pomysłodawców. I Twoja
> ocena bardzo dobra, jak i ocena kolegów była pewnego rodzaju
> oszustwem :)
To nie był mój tato, tylko Wojtka. Nie sądzę też, aby ktokolwiek
myślał przy ustalaniu kryteriów makulatorowym, więc orzekanie
w sprawie zgodności z intencjami jest bezprzedmiotowe. Za to mogę
z całą pewnością stwierdzić, że moja wzorowa ocena z aktywności
społecznej była w pełni zasłużona -- ta dziedzina nigdy nie była
mi obojętna.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
174. Data: 2015-11-07 20:57:32
Temat: Re: Najlepsza śmietanaWiesiaczek napisał:
>> Ja się urodziłem w tamtym ustroju, wcześniejsych nie pamiętam.
>> Ale przetrwałe relikty, takie jak Amoniak, nawet w umyśle dziecka
>> potrafiły wzbudzić myśl, ...
>
> I tego się trzymajmy.
> Ja też będąc dzieckiem często błądziłem, lecz teraz jestem dorosły
> i potrafię porównać oba systemy obiektywnie i odrzucić bzdurne
> detale od istoty problemu, czego i Tobie życzę.
Dziękuję serdecznie za życzenia, choć mocno one spóźnione. Ponieważ
osiągnąłem dojrzałość w tym samym systemie, w którym się urodziłem,
więc miałem okazję do porównań rzeczywistości, a nie tylko wyobrażeń.
To więcej, niż ocena dziecięcego błądzenia z perspektywy dzisiejszego
dorosłego.
Jarek
--
Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem,
ale kto na starość socjalistą pozostał, ten jest po prostu głupi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
175. Data: 2015-11-08 05:41:25
Temat: Re: Najlepsza śmietana"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnn3slpl.7q4.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Pszemol napisał:
>
>>> Żaden imperialista by przecież nie wpadł na pomysł, by
>>> makulaturę wozić do szkoły podstawowej zamiast do papierni.
>>
>> Paradoksów komunizmu było jak widzę o wiele więcej niż się nam
>> mogło zdawać :-) Ale przyznaj, że to Twój tato raczej postąpił
>> dosyć niezgodnie z intencją oryginalnych pomysłodawców. I Twoja
>> ocena bardzo dobra, jak i ocena kolegów była pewnego rodzaju
>> oszustwem :)
>
> To nie był mój tato, tylko Wojtka. Nie sądzę też, aby ktokolwiek
> myślał przy ustalaniu kryteriów makulatorowym, więc orzekanie
> w sprawie zgodności z intencjami jest bezprzedmiotowe.
Intencje są dla mnie bardzo przejrzyste: pozbierać makulaturę
szwędającą się na półkach *w domu* i przynieść do szkoły
jako punktu koncentracji, punktu zbiorczego. Zamiast ze skupu
wysyłać ciężarówkę do każdego domu albo wysyłać dzieci
szkolne daleko do skupu, ze szkoły zrobiło się punkt zbiórki.
W połowie drogi do celu. A przy okazji uczy się dzieci aby
brały udział w recyklingu. A teraz wożenie makulatury
ciężarówką do szkoły zamiast ze szkoły i rozdzielanie tej
makulatury pomiedzy uczniów jest zdecydowanie pod prąd
tych klarownych intencji programu zbiórki makulatury w szkole :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
176. Data: 2015-11-08 05:43:28
Temat: Re: Najlepsza śmietana"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n1lioc$vrp$1@dont-email.me...
> Jarosław Sokołowski wrote:
>> Może odwracanie biegu rzek tamtemu systemowi nie zawsze dobrze
>> wychodziło, ale obieg surowców kształtowano dowolnie i z fantazją.
>> Żaden imperialista by przecież nie wpadł na pomysł, by makulaturę
>> wozić do szkoły podstawowej zamiast do papierni.
>
> a nakrętki od butelek to dokąd się wozi? :)
Zbiórka nakrętek to dla mnie jakaś ściema obliczona na to,
aby ludzie nie wrzucali do śmieci ani do recyklingu butelek
zakręconych tylko aby mieli sens ją odkręcić z butelki...
A firmy do recyklingu butelek potrzebują je bez nakrętek,
bo raz że niezakręcone się lepiej zgniatają, mniejszej siły
to wymaga niż gdy butelka jest zakręcona a dwa że nakrętka
i butelka są zwykle z zupełnie innego rodzaju plastiku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
177. Data: 2015-11-08 07:13:23
Temat: Re: Najlepsza śmietanaW dniu 07.11.2015 o 20:57, Jarosław Sokołowski pisze:
> Wiesiaczek napisał:
>
>>> Ja się urodziłem w tamtym ustroju, wcześniejsych nie pamiętam.
>>> Ale przetrwałe relikty, takie jak Amoniak, nawet w umyśle dziecka
>>> potrafiły wzbudzić myśl, ...
>>
>> I tego się trzymajmy.
>> Ja też będąc dzieckiem często błądziłem, lecz teraz jestem dorosły
>> i potrafię porównać oba systemy obiektywnie i odrzucić bzdurne
>> detale od istoty problemu, czego i Tobie życzę.
>
> Dziękuję serdecznie za życzenia, choć mocno one spóźnione. Ponieważ
> osiągnąłem dojrzałość w tym samym systemie, w którym się urodziłem,
> więc miałem okazję do porównań rzeczywistości, a nie tylko wyobrażeń.
> To więcej, niż ocena dziecięcego błądzenia z perspektywy dzisiejszego
> dorosłego.
>
> Jarek
>
Mącisz... Nic nie pisałem o wyobrażeniach.
Też byłem już dorosły w tamtym systemie i dlatego trudno będzie Ci
wcisnąć mi swoje fobie.
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
178. Data: 2015-11-08 13:02:47
Temat: Re: Najlepsza śmietanaWiesiaczek wrote:
> W dniu 07.11.2015 o 20:57, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Wiesiaczek napisał:
>>
>>>> Ja się urodziłem w tamtym ustroju, wcześniejsych nie pamiętam.
>>>> Ale przetrwałe relikty, takie jak Amoniak, nawet w umyśle dziecka
>>>> potrafiły wzbudzić myśl, ...
>>>
>>> I tego się trzymajmy.
>>> Ja też będąc dzieckiem często błądziłem, lecz teraz jestem dorosły
>>> i potrafię porównać oba systemy obiektywnie i odrzucić bzdurne
>>> detale od istoty problemu, czego i Tobie życzę.
>>
>> Dziękuję serdecznie za życzenia, choć mocno one spóźnione. Ponieważ
>> osiągnąłem dojrzałość w tym samym systemie, w którym się urodziłem,
>> więc miałem okazję do porównań rzeczywistości, a nie tylko wyobrażeń.
>> To więcej, niż ocena dziecięcego błądzenia z perspektywy dzisiejszego
>> dorosłego.
>>
>> Jarek
>>
>
> Mącisz... Nic nie pisałem o wyobrażeniach.
> Też byłem już dorosły w tamtym systemie i dlatego trudno będzie Ci
> wcisnąć mi swoje fobie.
i dlatego plonkujesz wszystkich, którzy wykazują Ci że kłamiesz
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
179. Data: 2015-11-08 13:38:20
Temat: Re: Najlepsza śmietanaW dniu 2015-11-07 o 20:16, masti pisze:
>> Tak z ciekawoĹci: Uda Ci siÄ dzisiaj sprzedaÄ do skupu butelkÄ po wĂłdce
>> lub po occie?
>
> a co chcesz skupowaÄ skoro nie ma na nie kaucji?
I to jest największy problem chyba.
U naszych sąsiadów za Odrą prawie każde opakowanie
jest kaucjonowane. Większość jako zwrotne.
Jak trzeba zapłacić za kawałek plastiku 0,25 euro,
to ten plastik po pierwsze nie lata po śmietnikach czy po ulicach,
po drugie nie ma go aż tyle w obiegu- a po kolejne, to nie wiem,
ale Niemcy na pewno to obmyślili lepiej od nas :-)
Juz w roku 1998 przy marketach były tam automatyczne wrzutnie
do butelek plastikowych (kaucjonowanych już wtedy) -
automat dawał wydruk, który w kasie można było okazać
i płacić bez kaucji. Nie wiem jak jest teraz, bo praktycznie
zaprzestałem kupowania tam napojów właśnie ze względu na kaucję.
Zawsze przywoziłem z podróży kilka flaszek plastikowych, które wywaliłem
u nas do śmietnika, a te kilka euro kaucji zarobili Niemcy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
180. Data: 2015-11-08 13:38:23
Temat: Re: Najlepsza śmietanaPszemol wrote:
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n1lioc$vrp$1@dont-email.me...
>> Jarosław Sokołowski wrote:
>>> Może odwracanie biegu rzek tamtemu systemowi nie zawsze dobrze
>>> wychodziło, ale obieg surowców kształtowano dowolnie i z fantazją.
>>> Żaden imperialista by przecież nie wpadł na pomysł, by makulaturę
>>> wozić do szkoły podstawowej zamiast do papierni.
>>
>> a nakrętki od butelek to dokąd się wozi? :)
>
> Zbiórka nakrętek to dla mnie jakaś ściema obliczona na to,
> aby ludzie nie wrzucali do śmieci ani do recyklingu butelek
> zakręconych tylko aby mieli sens ją odkręcić z butelki...
> A firmy do recyklingu butelek potrzebują je bez nakrętek,
> bo raz że niezakręcone się lepiej zgniatają, mniejszej siły
> to wymaga niż gdy butelka jest zakręcona a dwa że nakrętka
> i butelka są zwykle z zupełnie innego rodzaju plastiku.
bzdura. firmom recyclingowym zakrętki nie przeszkadzają.
A na pewno dużo mniej niż inne mieszane.
Nie mówiąc już o kartonach wielowarstwowych typu TetraPak
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |