Data: 2002-11-17 09:16:47
Temat: "Niezwykła kuchnia domowa Piotra Binkonta"
Od: domańczak <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Melduje, ze od kilkunastu dni jestem posiadaczka tej ksiażki.
Oczywiscie wczesniej kupiłam 4 oleje Kujawskie z pierwszego tłoczenia,
no i mam nadzieję na grubszą kase juz w grudniu ;-)
Jest tu troche ciekawych przepisów, a musze tez dodac, ze
swietnie wyglada pod wzgledem graficznym (Wydawca Lech Majewski
Studio).
Dzisiaj na śniadanie zrobiłam z działu Przekaski omlet
hiszpański (czyli omlet z ziemnikami: ziemniaki wczesniej zostały
obrane i pokrojone na cieniutkie płatki, potem usmazone, póżniej
wymieszane z żótkami i ubita piana, oczywiscie przyprawy, i na końcu
wszystko wylane na patelnie i usmażone obu stron).
Był to pierwszy omlet w moim życiu i zostałam za wykonanie pochwalona
przez męża ;-)
W kiążce najwiecej jest przepisów na przekaski i dania główne, jest
tez sporo zup i troche deserów. Przykłady? Z przekasek: fałszywe foie
gras, czyli mus z kurzych watróbek albo skórzane frytki (łupiny
ziemniaczane smażone w oleju), tatar z kaparami, kapusta w czepku
(zapiekana z bita śmietaną); z zup zupa z sałaty, zupa z rzodkiewek;
dania główne: watróbki w kminku, dubeltówki (kotlety mielone
nadziewane szparagami), poledwiczki faszerowane morelami, kołduny
cioci Toni (pierozki z surowego miesa), szczepak na czarno (pikantny
szczupak prazony); z deserów: miramisu (włoskie tiramisu po naszemu),
pirozki z wisniami, tosty a la Ola (tosty z biała czekolada).
Pozdrawiam
Ania (czy ktos na grupie tez ma tę ksiazkę?)
|