Data: 2012-01-16 10:42:11
Temat: O zachowaniu się przy stole
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Temat tylko lekko zahaczający o kuchnię, ale nie wiem, czy grupa o
savoir vivrze jeszcze działa, a tutaj na pewno znajdę dobrze
zorientowanych. ;)
Wyobraźcie sobie taką sytuację: oficjalna kolacja w restauracji na
kilkanaście osób. Restauracja nie bardzo ekskluzywna, ale też nie jakaś
podrzędna, chociaż dosyć ciasna. Wzdłuż ściany ustawiono kilka stolików
dwuosobowych, połączonych ze sobą, ale każdy z nich jest nakryty osobnym
obrusem. Z powodu dość sporej ciasnoty stoliki są mocno dosunięte do
ściany, tak że osoby siedzące na kanapie przy ścianie zostają
praktycznie uwięzione. Te siedzące na obu krańcach to jeszcze pół biedy,
ale osoba siedząca na środku - mająca ze swej prawej i lewej strony po
przynajmniej 3 osoby - ma kłopot z wyjściem do toalety. Jak powinna się
stamtąd wydostać w razie nagłej potrzeby? Na przejście między stolikami
a siedzącymi nie ma szans, musieliby wszyscy z tej strony wyjść. Ciekawa
jestem propozycji. ;)
Żeby pozostać w temacie kuchni - były jedzone: klarowna zupa pomidorowa
z pierożkami ravioli z mozzarellą, carpaccio wołowe z orzeszkami
piniowymi i rukolą, pieczone krewetki tygrysie, zupa rakowa, jagnięcina
w sosie pomidorowo-rozmarynowym, ryba żabnica w sosie cytrynowym z
kaparami, do tego pieczone w mundurkach ziemniaczki i surówki/jarzynki.
Ewa
|