Data: 2004-01-21 20:23:54
Temat: (OT) Pyzy się nie udały, ale nic złego się nie stało, na szczęście!
Od: "Bożenka" <b...@s...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> czernina, ale czy z Wilna ? ;))
> - przepisu nie szukam :)))) - wiedziałam zawsze z czego była robiona
U nas sie nazywalo "jusznik" ;-) Sp. Dziadek kochal te zupe... ale ja nawet
nigdy nie sprobowalam ;-)
Przepisu i tak bym Ci nie dala, bo nie mam z tego samego powodu, co Ty...
;-)
Jestem z samiutenkiego Wilna ;-) od jakiegos czasu w Warszawie, ale nie na
stale ;-)
Bozenka z Wilna :-)
sloneczna miodzio dziewczyna
|