Data: 2005-12-23 23:25:01
Temat: [OT] (było: Re: TROLL WARNING Re: Co z zabaione? Nigdy więcej jaj na miękko? (was: TROLL WARNING Re: Co z zabaione? Nigdy więcej jaj na miękko?))
Od: Sabina Redlarska <sa-re.wyrzuc.to.co.uwazasz:)@epf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 23 Dec 2005 23:23:00 +0100, Ewa (siostra Ani) N. napisał(a):
> Ewcia,
> (chrzescijansko nie-plonkujaca)
Napewno masz za to duży plus u Pana Boga.
Ale wyjaśnij proszę, jakie masz podstawy do tego, aby mnie nazywać trollem.
Uczestniczę w grupach dyskusyjnych od ładnych paru lat, nigdy przedtem mi
się to nie zdarzyło.
Grupy dyskusyjne mają to do siebie, że postów jest bardzo dużo, jedne są
interesujące, inne nieciekawe, mało kto czyta wszystkie posty.
Czy jest na tej grupie zakazane pisanie w okresie przedświątecznym o
jajkach? Nie sądze.
Czy gdybym w temacie posta dodała, że tym zabaione chcę wypełnić babkę
bożonarodzeniową panettone, wtedy nie byłby to temat zakazany?
Jeśli ludzie nie chcą czytać o ptasiej grypie to tego wątku nie czytają.
Uwierz - ludzi którzy nie zajrzeli do tego wątku albo zajrzeli tylko raz i
porzucili jest mnóstwo. Teraz ten podwątek ciągniemy tylko dlatego, że Ty
tego chcesz. Tym bardziej jeśli uważasz mnie za trolla - Troll to jest
ktoś, kogo należy _ignorować_ - znaczy nie odpowiadać na jego posty.
Mam wrażenie że jak na chrześcijankę w okresie przedświątecznym jesteś
dziwnie bojowo do świata nastawiona. Nie mi oceniać, ale jak Ciebie ten
temat drażni to zignoruj go, jest w czytnikach taki przycisk "Ignore".
Jeśli drażni Cię moja osoba to dodaj mnie do KF.
Fakt, że pod moim postem rozwinęła się mała burza. Ale nie widzę w tym
mojej winy. Ja po prostu chciałam się czegoś dowiedzieć. Nie uważam abym
kogokolwiek prowokowała do kłotni.
I tu prośba do wszystkich, po raz zresztą kolejny:
Jeśli Was temat nie interesuje, porzućcie go i już. Gdyby nikt mi na
pierwszego posta nie odpowiedział, wojny by nie było. Zresztą wojny chyba
nie ma tylko jakieś dziwne emocje, może z powodu przedświątecznej nerwówki.
--
Pozdrawiam, Sabina
|