Data: 2001-07-02 11:06:03
Temat: Odp: Eutanazja
Od: "JurekA" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Vad <b...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ho5e9$eiu$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik JurekA <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> > Użytkownik Vad <b...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> > napisał:9hdgbd$4nl$...@n...tpi.pl...
> > > Witam
> > > Panie Jurku , kraj i mentalność się kłania. Jak się człowiek nie
pomęczy
> > to
> > > nawet nie czuje że umarł , przykre co ?
> > > pozdr.vad
> > >
> > No wlasnie, Panie Vad:-)...pare dni tu nie zagladalem i widze ze
> > spowodowalem male napiecie...a ja tylko grzecznie pytam o to, co w
> pierwszym
> > poscie.....
> > ...a moja praca nie jest ani "za" ani "przeciw". Miedzy innymi pisze ja
> > dlatego ze Polacy potrafia tylko rozmawiac o tym czy sie jest "za" czy
> > "przeciw", a prawie nikt nie ma o tej eutanazji zielonego pojecia....
> > Pozdrowienia,
> > JurekA
>
> Witam Jurku (Darujmy sobie tego Pana )
> Może i sarkazm w mojej wypowiedzi nie na miejscu ale cholera mnie bierze
jak
> widzę reakcje typu "tylko czarne albo tylko białe". Wcześniej czy później
> problem narośnie i coś z tym trzeba będzie robić , więc niech będą jakieś
> prace - opracowania , przynajmniej będzie jakiś materiał.
> pozdr.vad
>
No wlasnie. Moje jedyne "polskie obserwacje" to programy w tv, gdzie lewa
strona publiki jest "za" a prawa "przeciw". I "sensacyjne" artykuly w
prasie, ktore nijak sie maja do samego problemu....na pl.sci.medycyna w
kazdym razie nie widze nikogo ze srodowiska lekarzy zainteresowanego ta
kwerstia, nad czym ubolewam.
Pozdr.
Jurek
|