Data: 2000-02-09 11:45:22
Temat: Odp: PRACA-KAJDANY czy SPELNIENIE
Od: "Kaszycha" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Monika Zielińska <m...@a...com.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:9...@g...newsgate.pl...
Pracuje od niedawna. Tez mam problemy z podniesieniem sie z lózka. Szczerze
mówiac nie sadzilam, ze bedzie to tak szybko. Zauwazylam, ze czuje sie
bardzo dobrze w pracy wtedy gdy mam duzo zajec. Gdy jest luz to jestem o
wiele bardziej zmeczona. Poniewaz nie zawsze jest cos do zrobienia to sama
wymyslam sobie rózne dodatkowe, jednorazowe zadania. Cos nowego dziwnego na
co ktos inny nie wpadl.
Poza tym uwielbiam obserwowac dokladnie moich wspólpracowników. Przez
wnikliwe obserwacje nauczylam sie juz jak mozna odpowiednio wypowiadajac
sie, uzywajac specjalnie dobranych do osoby argumentów przepchnac swoje
..... .Warto zadac sobie pytanie czego nowego sie dzis nauczylam? Naprawde
mozna sie czasami zdziwic.
Kasia
|