Data: 2000-02-09 12:36:21
Temat: Re: Odp: PRACA-KAJDANY czy SPELNIENIE
Od: m...@a...com.pl (Monika Zielińska)
Pokaż wszystkie nagłówki
>
Kaszycha napisala:
Pracuje od niedawna. Tez mam problemy z podniesieniem sie z lózka. Szczerze
> mówiac nie sadzilam, ze bedzie to tak szybko. Zauwazylam, ze czuje sie
> bardzo dobrze w pracy wtedy gdy mam duzo zajec. Gdy jest luz to jestem o
> wiele bardziej zmeczona. Poniewaz nie zawsze jest cos do zrobienia to sama
> wymyslam sobie rózne dodatkowe, jednorazowe zadania. Cos nowego dziwnego na
> co ktos inny nie wpadl.
> Poza tym uwielbiam obserwowac dokladnie moich wspólpracowników. Przez
> wnikliwe obserwacje nauczylam sie juz jak mozna odpowiednio wypowiadajac
> sie, uzywajac specjalnie dobranych do osoby argumentów przepchnac swoje
> ..... .Warto zadac sobie pytanie czego nowego sie dzis nauczylam? Naprawde
> mozna sie czasami zdziwic.
>
>
>
> Kasia
To wszystko prawda! Mysle jednak , ze odczucia zwiazane z
praca zmieniaja sie razem z czlowiekiem = z wiekiem.
Ja pracuje juz lat 10 i nadal mam duzo zapalu i energii tworczej ale
podchodze do wielu spraw zupelnie inaczej niz wtedy kiedy
zaczynalam. To zrozumiale. Mam takie przemylenia ,jako ze
czasami czuje sie JUZ tym kieracikiem zmeczona a przede mna
jeszcze ..... nawet wole nie myslec ile lat pracy!!!!!
Chcialabym studiowac ale mam powazne obawy ,ze czasowo
sobie po prostu nie poradze!! I tak to jest. Mam nadzieje, ze zapal
nie opusci Cie na dlugo!!! mici
>
--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
|