Użytkownik satelita <s...@a...am-sp.kkonin.llm.pt> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:bq81cs$okd$...@s...man.poznan.pl...
> > > Czyzbysmy w Polsce doplacali do lekow w krajacUE?
> >
> > Nie ma darmowych obiadow. Antykoncepcja nie jest tam za darmo, tylko na
> > koszt podatnika, tzn. wszyscy skladaja sie na to, by wybrana czesc
> > spoleczenstwa mogla sobie pouzywac bez konsekwencji (a przynajmniej bez
> > ryzyka ciazy). IMHO jest to nieetyczne.
>
> Może dla nich nieetyczne to natłok niemoląt w śmietniku lub innym temu
> podobnym miejscu rozwiązań prowizorycznych... może jest to ich wkład
> w ochronę życia nienarodzonych...

Dla mnie nieetyczna jest kradziez, ale nie uwazam, zeby nalezalo wszystkim
zlodziejom placic pensje z podatkow, byle nie kradli. Podobnie nie nalezy
placic bezmyslnym blondynkom (aby nie obrazac pieknych Grupowiczek - mam tu
na mysli pewien obiegowy stereotyp, nie kolor wlosow), byle dzieciakow w
smietniku nie zostawialy.
A jesli ktos zabije w ten sposob swoje dziecko to idzie do pierdla - i
slusznie.
Nawiasem mowiac, pisanie o dzieciach w smietniku to nedzny chwyt erystyczny.
Kazda matka moze w szpitalu zostawic dziecko do adopcji - wystarczy sie
zrzec do niego praw. Matka, ktora tego nie zrobi, tylko ucieknie albo
zostawi dziecko w smietniku - nie zasluguje na litosc. Podpisanie jednego
papierka nic nie kosztuje, tu nie ma mowy o braku srodkow etc., bo dlugopis
jej pozycza.


> Zawsze płaciło się za leki firmom farmaceutycznym, nie tylko w Polsce...

W moich oczach jest duza roznica pomiedzy wspolna sciepa z podatkow na
leczenie chorych (z czym sie zgadzam) a wspolna sciepa z podatkow na
zabezpieczone przed dziecmi dupczenie (z czym sie nie zgadzam). W tym drugim
przypadku kazdy powinien placic za swoje przyjemnostki. IMHO.

pzdr
W.