Data: 2002-06-20 20:34:59
Temat: Odp: czy "narzucać" się jeszcze?
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Celina <c...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> I tyle faktów. Czyli wyraźnie widać z tego, ze pan ów nie chce mieć nic do
> czynienia ze swoim synem. I ja to akceptuję. Ale urodziło nam się dziecko.
> Śliczna dziewczynka. Jak myślicie, warto powiadamiać go o tym, że został
> dziadkiem, i posłać jej zdjęcie? Mój tata nie żyje, więc jest to jej
jedyny
> dziadek... może warto? Trochę się boje, że będzie to narzucaniem się.
> Jestem ciekawa waszych opinii, bo mi trudno na to spojrzeć
"obiektywnie"...
Mysle,ze zaryzykowalabym i wyslalabym zdjecie i informacje ze zostal
dziadkiem.Wychodze z zalozenia ze im wiecej dziecka ma bliskich mu osob tym
bedzie mialo latwiej zyc gdbyby mnie zabraklo...Wiem ze to brzmi bardzo
pesymistycznie,ale takie jest zycie...
Jezeli dziadek nie podejmie proby pojednania,to wtedy na Twoim miejscu bym
sobie odpuscila.No,ale przede wszystkim uzgodnilabym z mezem czy on nie ma
nic przeciwko.
Pozdrawiam.Magda
|