Data: 2001-09-03 18:33:53
Temat: Odp: dziecko, a rozwod...-nie zrazcie sie wstepem
Od: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ŁukAsh" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9n09vb$a4c$2@news.tpi.pl...
> > IMO liczyla na to, ze to zaakceptujesz, wysluchasz, przyjmiesz .
> > Liczyla na to, ze nie powiesz, ze przesadza, ze musi byc silna.
>
> no i tak tez zrobilem...
I wydaje mi sie, ze to wystarczy.
> > A moze liczyla na to, ze teraz Ty cos zapodasz o sobie ?
>
> no ok, ale ... no wlasnie... co np.? jesli jest mi ciezko, to
rozmawiam z
> nia, mowie, zale sie. To co mamy wiedziec o sobie wiemy, wiec czegos
jednak
> nie rozumiem...
no tego nie wiedzialem, myslalem, ze tylko ona o sobie opowiada.
moze ona liczy na cos wiecej niz tylko przyjazn?
krzysztof(ek)
|