Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!orion.c
st.tpsa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail
From: "Elka" <b...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <Wh3W4.12850$zA1.307122@news.tpnet.pl>
<bE5W4.13440$zA1.325603@news.tpnet.pl>
Subject: Odp: komformizm vs. nonkomformizm
Lines: 63
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Message-ID: <86wW4.19822$zA1.502250@news.tpnet.pl>
Date: Tue, 23 May 2000 13:56:20 GMT
NNTP-Posting-Host: 212.160.3.106
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 959090180 212.160.3.106 (Tue, 23 May 2000 15:56:20 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Tue, 23 May 2000 15:56:20 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:48453
Ukryj nagłówki
Zgadzam się z twoją wypowiedzią. Ja również zauważam ,że ludzie którzy
umieją się podlizać, zawszei akceptują to z czym wychodzi szef ( w innej
sytuacji by się jak najbardziej nie zgodzili) mają w jego oczach uznanie,
aprzez to profity. Zauważa się przy tym ogromne zakłamanie.Dany delikwent
zakłada maskę właśnie na ten moment, . W innej sytuacji, kiedy rzecz idzie o
naganne postępowanie innego delikwenta potrafi wygłaszać morały i drwić z
postępowania takiej osoby.Niejednokrotnie byłam w takiej sytuacji. Wtedy
człowieka zatyka . Jest bezradny wobec tego zakłamania i niejednokrotnie nie
jest dopuszczany do dyskusji. Czasami zastanawiam się nad dobrem, złem.
Przerażające jest to, że w w swoim życiu spotyka się tak mało ludzi naprawdę
dobrych, szlachetnych. Takich, że człwiek w ich obecności czuje się lepszy ,
naturalne dobro, piękno, prawdę.
Kidyś byłam w towarzystwie ludzi, którym zadano pytanie, czy chcieliby, aby
wszyscy na świecie byli dobrzy, prawi, szlachetni, mili, uśmiechnięci. Mniej
więcej połowa była za, druga połowa przeciw.
Ja osobiście jestem za prawdą, dobrem, pięknem. Oczywitsym jest, że człowiek
dąży do tego, bo niestety pokusy są ooolbrzymie.
Hay E. B
Użytkownik <s...@a...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bE5W4.13440$z...@n...tpnet.pl...
> > Czy opłaca się nie być komformistą?
> > Wiele się mówi o potrzebie bycia w zgodzie z sobą, o wolności, prawdzie
> > podczas gdy tak naprawdę inni ludzie oczekują ode mnie pełnej akceptacji
> ich
> > pogladów, zachowań, poleceń, próśb.
>
> tylu samo ludzi gardzi lizusostwem , wlazeniem w d..... , schlebianiem i
> postawa uleglosci w celu zapewnienia sobie czegos. Czlowiek cale zycie
musi
> roztrzygac tego typu dylematy.
>
> >Jak osmielasz się postepować inaczej niż
> > ktoś sobie wymyślił lub mieć poglądy inne niż współpartnerzy to
konflikty
> sa
> > nieuniknione.
>
> konflikty w zyciu sa nieuniknione ! to jedna z prawd zycia. Ulegajac innym
> czesto stajesz w konflikcie z samym soba, trudno powiedziec co jest
lepsze,
> ja wole byc w zgodzie z samym soba, mysle ze sporo osob to woli dlatego
> komformizm nigdy nie bedzie dla nas atrakcyjny.
> Rozumiem tych co ida z pradem, ale tez nie cenie ich- jak widzisz za
> wszystko sie placi - komformizm nie zbuduje nikomu prawdziego autorytetu,
> ale potrafi ulatwic zycie i kariere
>
> --- kazdy sam wybiera. ----- moim zdaniem historia swiata dowodzi ze nie
> warto byc komformista. Mozna byc jeszcze cwanym i np. byc komformista az
> dostanie sie upragniony urzad czy wladze i potem pokazac swoje prawdziwe
ja-
> tyrana lub kata ( patrz kariery licznych politykow )..., ale czy czlowiek
z
> honorem tak postepuje ?
>
>
>
>
>
|