Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!rzeszow.rmf.pl!orion
.cst.tpsa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail
From: "gia" <g...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <i...@4...com>
Subject: Odp: proba samobojcza i jej znaczenie
Lines: 45
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Message-ID: <gZOC4.5047$4N.137989@news.tpnet.pl>
Date: Fri, 24 Mar 2000 19:02:36 GMT
NNTP-Posting-Host: 195.117.32.5
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 953924556 195.117.32.5 (Fri, 24 Mar 2000 20:02:36 MET)
NNTP-Posting-Date: Fri, 24 Mar 2000 20:02:36 MET
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:43765
Ukryj nagłówki
Użytkownik MarcinS <m...@p...com> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:i...@4...com..
.
> Hej!
>
> Mam taka sytuacje: od dwoch lat jestem zwiazany z dziewczyna chora na
> bulimie. Od zawsze odkad pamietam grozila mi, czy po prostu mowila, ze
> juz dalej nie moze i ze sie zabije. W ostatnia srode wrocilem z
> uniwerku i zastalem ja spiaca, obok na stoliczku puste opakowanie
> po bioxetinie i zapisana kartke papieru. Zamiast ja czytac, zaczalem
> cucic moja dziewczyne, az powiedziala zebym przestal ja bic po twarzy,
> bo tak naprawde nic nie wziela. Zmusilem ja, zaby pokazla mi tabletki,
> ktore wyjela z opakowania i tyle. Potem przeszlismy nad tym do
> normalnego trybu zycia. Ona do obiadania, ja do komputera.
> Mam pytanie: co znaczy taka proba samobojcza, a wlasciwie
> scare samobojczy? Powiedziala mi pozniej, ze chciala mi pokazac
> jak latwo moge ja stracic. Wedlug mnie bez sensu, ale nie chce
> z nia o tym rozmawiac, bo sie boje wszelkich wnioskow. Czy bioxetin w
> wiekszej ilosci jest rzeczywiscie fatalny w skutkach?
> Chodze codziennie po ulicy i widze cala mase innych par. Wydaja
> sie byc szczesliwi, radosni. Nam tez sie to zdarza, ale ona
> niewiarygodnie latwo potrafi to przerwac jednym zdaniem,
> spojrzeniem, zachowaniem. Sa chwile, czy tez cale dni, kiedy
> jest wspaniale, spedzamy cudowny czas w lozku, i kiedy mysle,
> ze teraz jest tak jak chce zeby bylo, ona pyta sie mnie zaraz
> po akcie czy moja poprzednia dziewczyne tez tak rznalem. No
> i wtedy opadaja mi rece z sil.
> Odkladajac wszystko na bok, moje zasadnicze pytanie jest o znaczenie
> takiego przedstawienia (cala akcja trwala z pietnascie minut i ona
> caly czas z premedytacja udawala polmartwa i bezwolna). Pozniej
> jeszcze przeprosilem ja za to, ze tak mocno ja uderzalem w twarz.
> Paranoja, nie? O calym zajsciu staram sie nie myslec, bo chyba
> nie lubie myslec o zlych rzeczach.
>
> Pozdrawiam
> MarcinS
Nie jestem ekspertem ale twojej dziewczynie przyda sie wizyta u
psychologa... Powinna zaczac leczenie... Bulimia to choroba której nie
nalezy lekcewazyc..
Anka
|