Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!news.one
t.pl!not-for-mail
From: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: rady, rady, rady.... a propos odpowiedzialnosci
Date: Tue, 18 Sep 2001 01:58:06 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 50
Sender: k...@p...onet.pl@pm105.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <9o62t8$rnn$3@news.onet.pl>
References: <9o5i2o$bn5$4@news.onet.pl> <9o60ur$mn3$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pm105.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1000771304 28407 213.76.108.105 (18 Sep 2001 00:01:44 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 18 Sep 2001 00:01:44 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:103437
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9o60ur$mn3$1@news.tpi.pl...
> Polak Wiele Potrafi :) !
> Jeśli naprawdę CHCE.
> Nie wiem na ile można wyleczyć w ten sposób prawdziwą depresję ale
stany depresyjne można:).
Stanow depresyjnych nie leczy sie lekami nasennymi !!!
Mozna dobrac odpowiedni lek antydepresyjny, ktory wykazuje dzialanie
nasenne, ale podaje sie lekow nasennych.
Ich sie nawet nie przepisuje osobom depresyjnym ze wzgledu na ryzyko
przedawkowania (proba samobojcza).
Lekami nasennymi na pewno nie wyleczysz depresji.
> Po prostu ZROZUMIENIE pomaga opanować emocje i pozwala coś z nimi
pozytywnego zrobić.
Nie pisalem o zrozumieniu. Pisalem o lekach nasennych w depresji.
Pisalem o bezmyslnych radach opartych na lekturze jednej "ksiazki
medycznej" i doswiadczeniach "osoby, ktora przezyla (...) i czasami ma
nawroty, z
tym, że nie wiem, czy silne".
> Jak myślisz - czy depresja to coś znanego tylko w cywilizacji
Zachodu;) ?
> Jakoś sobie z nią ludzie przez wieki radzili.
> Zamiast psychiatrow mieli ( i mają tam gdzie ich nie ma ), jakieś inne
sposoby.
> Gdzieś tam może to być szaman przepędzający złe duchy, u nas może to
być napisana zrozumiałym dla
> laików;) książka.
> Oczywiście jeśli stan pozwala w ogóle się skupić lub mieć chęć na
czytanie.
> Dlatego mówię o stanach depresyjnych, nie o głębokiej depresji - w tym
musi zapewne dopomóc lekarz.
hmm... kiedys lekow tez nie bylo i jakos ludzie zyli.
ale czy umieli sobie ze wszystkim poradzic?
krzysztof(ek)
ps. qrde Evka ;-) nie dyskutuj ze mna w nocy, bo nie zasne ;-)))
|