Data: 2008-01-19 08:41:28
Temat: PANI EWA W. I HALUSKI...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pochodzi ze wsi Moszczenica czy Klęczany koło Gorlic. Podaje potrawy mi
znane - w końcu wychowywałem się w Gorlicach.
Przecierak do hałusek kupiony w Bardejovie. Ciekawe, kiedy ktoś w Polsce
wyprodukuje to bardzo przydatne urządzenie, skaracające czas pracy do paru
minut. Bądź je sprowadzi.
Jako małe dziecko jadałem hałuszki - ale nie takie przecierane - były
robione z ciasta ziemniaczanego - kulki, czyli gałuszki z wgniecionym
dołeczkiem - dzięki czemu gotowały się bardziej równomiernie. Nadające się
do wszystkiego - ryb, mięs, nabiału jak i warzyw czy polane przyrumienionym
masełkiem, skwarkami z cebulą, kostką smażonej kiełbasy, a nawet tartą
bułką.
Brawo Pani Ewo!!! Ma Pani klasę!!!
Gorlice über alles!!!
|