Dzień dobry wszystkim,

Ostatnio wpadł mi w ręce bardzo sympatyczny przepis na chleb z marchewką i
tymiankiem. Sama nazwa mi się już spodobała, więc zbyt wiele się nie namyślając
wrzuciłam składniki do maszyny i tutaj pojawił się problem. Jaki program
ustawić. Ponieważ nie chciałam zbyt wiele czasu czekać, więc nastawiłam program
szybki (tylko jedno małe i jedno długie rośnięcie - na normalnym programie
rośnie 3 razy). Efekt był taki, że chcleb mi nie wyrósł. W smaku jest dobry i
na pewno go skończę. Poza tym wydaje mi się, że ciasto było zbyt lejące (wiem,
to nie powinno robić różnicy - konsystencji był mniej-więcej jak chleb Fiony -
bardzo dobry z resztą ;-) ). Może za mało drożdży, a może marchewka była za
mokra (przepuściłam przez sokowirówkę i potem wymieszałam miąższ z sokiem i
powstała sympatyczna papka).

W każdym bądź razie - może ktoś podpowie, co powinnam zmienić następnym razem.
Może tylko program, może więcej drożdży.

A oto przepis, z którego korzystałam (pochodzi ze strony:
http://www.feminin.ch/cuisine/bread/fiches/carothym.
htm ):

suche drożdże 1 1/2 łyżeczki (ok 6g)
mąka 1 1/2 szklanki

mąka żytnia 2/3 szklanki (tej nie miałam i zastąpiłam pełnoziarnistą)

mąka kukurydziana 1/3 szklanki
cukier 1 łyżeczka
sól 1 łyżeczka
świeżo starta marchewka 1 1/3 szklanki
tymianek suchy 1 łyżka
ciepła woda 1/2 szklanki

Wrzucałam w innej kolejności niż napisałam powyżej. Macie może jakieś pomysły?


Pozdrowienia

Lemina