Data: 2006-03-28 21:20:45
Temat: Re: 14 latek, szczury i inne :-)
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:e0brc9$dp0$1@news.onet.pl>
Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> pisze:
> Mało w życiu doświadczyłaś... Czasem się tak zdarza, że dorosłemu
> człowiekowi ciężko iść samemu do lekarza, że jest tak chory, że
> trzeba go zaprowadzić, że idzie po wyniki badań i boi się czy czasem
> nie jest to już wyrok... Dobrze jest w takiej chwili mieć kogoś przy
> sobie nawet jak się już jest dorosłym.
Ale to jest po prostu zwykła pomoc i zapewnienie poczucia bliskości, a nie
branie na swoje rodzicielskie barki konsekwencji niemądrych decyzji
dorosłych dzieci.
--
PozdrawiaM
|