Data: 2006-11-22 07:48:44
Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: P...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Nixe napisał(a):
>
> > I już mamy typowy niedasizm. Poza tym nigdzie nie padła dosyć istotna
> > kwestia, a mianowicie: jak szybko typowe małżeństwo o typowych
> > zarobkach może się dorobić luksusów typu mieszkanie, samochód itd. U
> > mnie to jednak trwało ponad 5 lat, a więc nieco dłużej niż
> > pstryknięcie palcem.
>
> A u innych to będzie trwało pół roku. A u drugich 2 lata.
> A u jeszcze innych 15 lat. U kolejnych całe życie.
> Ale_CO_w związku z tym?
> Czy Ci "wolniejsi" od Ciebie, od Axela, nie mają prawa ponarzekać sobie na
> dalekie dojazdy, na ciasne mieszkanie, na brak możliwości wzięcia kredytu w
> tym samym momencie, w którym kredyt brali Axel czy Ty (przykładowo) i na
> parę innych rzeczy? Bo jeśli nie zdążyli się dorobić w ciągu jakiegoś tam
> czasu, to są niezaradni? Albo leniwi? Albo są zwolennikami idei "niedasię"?
> A może to Ty jesteś niezaradny, bo nie kupiłeś sobie mieszkania już po roku
> pracy, tak jak zrobiły to tysiące innych ludzi? A może jesteś niezaradny, bo
> nie stać Cię na porządny, wygodny dom i Maybacha z szoferem? A może to Axel
> jest niezaradny, bo ciuła te swoje grosze jako inż. elektryk, zamiast już 10
> lat temu założyć własny interes i zarabiać prawdziwą forsę, jak na prawdziwą
> (wysoką) klasę średnią przystało?
> Naprawdę przestaję rozumieć, o co niektórym osobom chodzi w tej dyskusji.
Ja też, tym bardziej że do inżyniera elektryka przyznałem się ja, a nie
Axel :)
Ale nie przejmuj się, to normalne w usenecie :)
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
|