"paweł" wrote:

> Witam grupowiczów.
>
> Mam takie pytanie.
> Posiadam unikalną tak mi się wydaje, książkę kucharską
> pani Lucyny Ćwierciakiewiczowej.

Ja tez (przedruk XXIII wydania), czesto do niej zagladam

>
> Są w niej fantastyczne przepisy,chciałbym co jakiś
> czas zamieścić na grupie jakiś przepis z tej książki,
> ale obawiam się czy nie dojdzie do złamania praw autorskich,
> oczywiście pod każdym przepisem będzie wzmianka z jakiego
> żródła pochodzi przepis i kto jest jego autorem.

i to wystarczy - jest to przyjety sposob cytowania dziel.

>
> Co o tym myślicie,przepisy są naprawdę fantastyczne.

I porady takze, np:

"Rosol, bulion, a nawet kazda zupa, do ktorej wchodzi jakikolwiek kwas,
powinna byc gotowana w garnku kamiennym polewanym. W rondlu gotuje sie
zbyt szybko i paruje zanadto, glina zas, bedac zlym przewodnikiem
ciepla, utrzymuje rosol w jednostajnym gotowaniu. W restauracjach nie
przestrzegaja tego, totez tam nigdy rosol tak smacznym nie jest, jak
domowy."-"365 obiadow", Lucyna Cwierczakiewiczowa

Magdalena Bassett