Data: 2012-03-02 18:17:01
Temat: Re: A jednak smalczyk!
Od: Anai <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 02.03.2012 16:11, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 02 Mar 2012 16:00:01 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Młode woli za to jabłko. Po bananu zawsze pluł.
>
> Za ciężkich bezbananowych czasów wystałam raz w kolejce (2 godziny stania)
> 2 banany, tj SZTUK dwie, ostatnie.
> Moje dziecko, jedyne wtedy, niespełnadwuletnie, podanego sobie nabożnie
> łyżeczką banana z obrzydzeniem wypstryngoliło sobie na brodę...
Ha! A ja w bezbananowych czasach dziecięciem byłam i zupełnie nie
doceniałam tego ile kto za nimi stał - białe były a ja białego nie jadłam :D
--
Pozdrawiam
Anai
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
***** http://photo-of-anai.gu.ma/ *****
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."
|