Data: 2006-04-25 08:57:24
Temat: Re: Ach, ci smieszni prawicowi fundamentalisci...
Od: "el Guapo" <e...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
(...)
> Zauwaz jednak, ze identyczne podejscie - "stopniowo deregulowac i
> patrzec jaki bedzie efekt" - maja *wszystkie* nurty polityczne
(...)
Ty znów bardziej wierzysz słownym deklaracjom, niż czynom - najwięcej w
gospodarce zderegulował Rakowski - czy Polska się od tego rozpadła - nie, czy
rozwijała się wtedy szybciej, niż obecnie - wielokrotnie. Po Rakowskim czasem
jakieś grupy po retoryke liberalną sięgałay, ale wyłącznie instrumentalnie, bo
ilość regulacji i obciążeń wyłącznie wzrastała. Co to za deregulacja przez
zwiąkszanie regulacji - przyspieszanie przez spowolnianie - wybielanie, przez
zaczernianie - przestań słuchać słów, a zacznij patrzeć na czyny.
Skoro 'wszystkie siły' chcą deregulacji, to dlaczego ich ilość wyłącznie
wzrasta - kpisz z elementarnego zdrowego rozsądku?
Sądzę, że na sporo pozostałych zagadnień odpowiadam w poście EOT.
Amisze w USA mogą istnieć, ciesząc się specjalnym statusem i USA się od
tego 'państwa w państwie' nie rozpada, indianie w rezerwatach również żyją na
specjalnych prawach (ciesząc się także specjalnymi przywilejami: kasyna) i od
tego USA również się nie rozpada - można więc, czy nie?
Pozdrawiam
EG
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|