Data: 2008-12-04 12:05:10
Temat: Re: Ale to juz bylo? - no to jeszcze raz.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 04 Dec 2008 12:53:26 +0100, tren R napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> PS. Trener, to wszystko niekoniecznie tak wprost do Ciebie, ja się tu tylko
>> podczepiam pod Twoją życzliwą (jak sądzę) niepewność :-)
>
> ja dosyć odporny jestem, możesz nawet wprost i o mnie :)
>
> a między bogiem a prawdą - to jeśli chcesz kogoś do czegoś przekonać - w
> ten sposób ci sie nie uda. ja bym nawet powiedział, że głoszonym tezom
> robisz niedźwiedzią przysługę. polaryzujesz na maksa rzeczywistość,
> przeginając do bólu. osiągasz tylko tyle - kontrprzegięcie.
> nie ma win-win.
> bo:
>
> 1. albo jesteś ikselką taką jaką jesteś i trzeba to zaakceptować
> 2. albo jesteś ikselką trollem, która z premedytacją robi to co robi
>
> wybór należy do każdego
A to i tak wybór między niewiadomą 1) i niewiadomą 2), więc czy moge
kogokolwiek do czegokolwiek przekonać? - daj spokój, nie przypisuję sobie
takiej mocy. Moim celem jest TYLKO wzbudzenie w coniektórych niepewności,
że może jednak ktoś taki, jak ja, jest. I CO, jeśli JEST?
:-)
|