Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma? Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?

« poprzedni post następny post »
Data: 2010-09-02 12:42:12
Temat: Re: Alfred Kinsey - więc jest kłopot, czy nie ma?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki


To ja dołożę jeszcze jeden raport utajniony na 50 lat z Anglii=


Krytyka seksu przez osoby wierzace to tak jak krytyka ortografii przez
analfabete.

.............


Mały Kinsey Raport Kinseya z 1948 roku obnażył nagą prawdę o
zachowaniach seksualnych Amerykanów. BBC donosi, że kiedy rok później
przeprowadzono podobne badanie w Wielkiej Brytanii, jego wyniki były
tak "bezwstydne", że podjęto decyzję o ich utajnieniu. Rezultaty
brytyjskiej ankiety, zwanej Małym Kinseyem, ujrzały światło dzienne
dopiero w tym roku, czyli z ponad półwiecznym opóźnieniem.
Angielski ekscentryczny poeta, świętej pamięci Philip Larkin, na
którego zawsze można było liczyć, gdy istniała potrzeba odsłonięcia
jakiś niewygodnych prawd o życiu domowym Brytyjczyków oświadczył
kiedyś, że stosunki seksualne w Wielkiej Brytanii zaczęły się w 1963
roku. Wiersz Larkina "Annus Mirabilit" trafnie wiąże początek
rewolucji seksualnej na Wyspach z pierwszym krążkiem The Beatles. Ale
wyniki badań nad seksualnymi postawami i zachowaniami Brytyjczyków,
przeprowadzone 14 lat wcześniej ujawniają, że mieszkańcy Wysp
odznaczali się zdrowym pożądaniem i nie stronili od seksualnych
eksperymentów już za czasów Kinseya. Tylko nikt otwarcie nie rozmawiał
wtedy o "tych sprawach".
Wstydliwe wyznania
Dzisiaj, w czasach gdy nic już nie dziwi, a podteksty seksualne
towarzyszą nam na każdym kroku, chociażby we wszechobecnej reklamie,
trudno wyobrazić sobie jak wielkim tabu był seks zaledwie pół wieku
temu. Gdy grupa młodych pracowników naukowych postanowiła w 1949 roku
zbadać brytyjskie zachowania seksualne, ich odkrycia zostały uznane za
tak oburzające, że natychmiast ukryto je przed wzrokiem opinii
publicznej i skazano na zesłanie do archiwów uniwersyteckich. Dopiero
teraz, ponad 50 lat później, rezultaty badań wyszły na światło
dzienne, ujawnione w nowym programie BBC. Wskazują one, że powojenna
Wielka Brytania, za fasadą pruderii i fałszywej przyzwoitości skrywała
prawdę o swoich zwyczajach i doświadczeniach seksualnych. Prawdę,
która zdziwiłaby nawet Philipa Larkina.
Jeden na czterech ankietowanych mężczyzn przyznał się do odbywania
stosunku z prostytutkami. Co piąta kobieta miała stosunki
pozamałżeńskie. Jedna na pięć ankietowanych osób obojga płci brała
udział w doświadczeniach homoseksualnych. Raport, nazwany w nawiązaniu
do raportu Kinseya na temat amerykańskich zachowań seksualnych z 1948
roku Małym Kinseyem, był rezultatem pierwszego ogólnokrajowego badania
seksualności mieszkańców Wielkiej Brytanii. Brytyjscy naukowcy zrobili
milowy krok naprzód w stosunku do Kinseya, włączając do grona
respondentów kobiety. Na pomysł przeprowadzenia takiej ankiety młodzi
brytyjscy naukowcy skupieni w grupie Mass Observation wpadli już w
1939 roku. Wtedy to zaczęli badania seksualnych zachowań robotników z
północnej Anglii, podglądając ich podczas tygodniowych wakacji w
Blackpool. Takie postępowanie stanowiło niewątpliwie karygodne
naruszenie cudzej prywatności, ale było ważnym elementem planu grupy,
który miał prowadzić do udokumentowania i zrozumienia zachowań
seksualnych zwykłych ludzi.
Nie tylko dziewice
Dziesięć lat później, naukowcy podeszli do sprawy dużo bardziej
profesjonalnie, zatrudniając 24 obserwatorów na pełen etat i 450
ochotników do pomocy. Zanim jednak mogli oni przejść do zadawania
respondentom krępujących pytań, musieli najpierw zdobyć ich zaufanie.
Każdy z ankieterów miał swoją własną taktykę. Wielu z nich zaczynało
po prostu od niezobowiązującej rozmowy z przypadkowym przechodniem na
High Street. - W tamtych czasach niezwykle trudno było rozmawiać z
obcymi ludźmi, a co dopiero na taki temat - mówi w wywiadzie dla BBC
Rose Hacker, jedna z ankieterek z 1949 roku. Dziś 99-lenia Rose jest
najstarszym seksuologiem w Wielkiej Brytanii. - Szczególnie dobrze
pamiętam kobietę, która przychodziła do mnie co tydzień, kilka razy z
rzędu. W końcu miała wyjechać i w ostatniej minucie wyjawiła to, co
nie mogło jej przejść przez gardło przez wszystkie te tygodnie. Ona
czuła chorobliwy lęk przed seksem..."
Mimo iż w tamtych czasach panował kult dziewiczej panny młodej, ponad
połowa ankietowanych kobiet przyznała się do przedmałżeńskich
stosunków. Jako że w powojennej Wielkiej Brytanii jedyną dostępną
formą antykoncepcji były prezerwatywy wielokrotnego użytku, a edukacja
seksualna własciwie nie istniała, wiele kobiet ryzykowało niechcianą
ciążą. Faktycznie, Mały Kinsey ujawnił, że w latach 40. XX wieku aż
jedna na trzy ciąże była efektem stosunku przedmałżeńskiego.Strach
przed ciążą był dużym problemem także dla mężatek i często przyczyną
ich oziębłości seksualnej. Mężczyźni niechętnie stosowali środki
antykoncepcyjne, a tabletka nie została jeszcze wynaleziona. Zamężne
kobiety często wręcz bały się swoich mężów, którzy uważali
zaspokajanie ich seksualnych potrzeb za usankcjonowany obowiązek żon.
- Mój mąż oskarżył mnie o bycie oziębłą. Nie miał pojęcia, jak wielką
czułam tęsknotę za prawdziwą namiętnością - powiedziała jedna z
anonimowych respondentek - Gdyby tylko zechciał kochać się ze mną,
zamiast używać mnie, jak nocnika...
Zrealizować fantazje
Pary zmuszone do zawarcia małżeństwa przez niechcianą ciążę i pary
powstrzymujące się od współżycia ze strachu przed nią tkwiły latami w
nieszczęśliwych związkach. Naturalnym efektem takiego stanu rzeczy
było poszukiwanie satysfakcji w związkach pozamałżeńskich, zarówno
przez kobiety, jak przez mężczyzn.
Ci drudzy masowo korzystali z usług prostytutek. Z nimi mogli
realizować fantazje, o których nigdy nawet nie wspomnieliby swoim
żonom. Wielu mężczyzn przywykło do korzystania z prostytutek w czasie
wojny - jeden na czterech ankietowanych miał co najmniej jeden
stosunek z córą Koryntu. - Z pewnego punktu widzenia, nie ma w tym nic
złego - twierdził jeden z respondentów, szczęśliwy małżonek i pilot
RAF - weźmy osoby, które nie pasują do siebie seksualnie, ale wciąż
mogą stworzyć szczęśliwą rodzinę, jeśli on zaspokaja swoje żądze gdzie
indziej. Rose Hacker sądzi, że milczenie na temat wszystkiego, co
dotyczy seksu oznacza, że wielu mężczyzn było impotentami w
małżeństwie. - Postrzegali swoje żony jako niepokalane, a jednocześnie
odbywali stosunki z prostytutkami, które dopasowywały się do ich
wyobrażeń - mówi - Mogli je obrażać, odbywać wszelkie perwersyjne
praktyki, używać rynsztokowego słownictwa i był to jedyny sposób, by
zachowali sprawność seksualną.
Czas wojny ze swoją specyfiką - mężczyźni na froncie, kobiety w domach
- zwykle wyzwala zachowania homoseksualne i badania z 1949 roku
potwierdziły tę tezę. Jeden na pięciu respondentów, wśród mężczyzn i
kobiet, miał co najmniej jednego partnera tej samej płci. Liczba osób
odbywających stosunki homoseksualne w 1949 roku była wyższa niż w
dzisiejszych czasach. Wtedy, gdy homoseksualizm był nielegalny i
stanowił całkowite tabu w większości kręgów. - To okropne - mówiła
jedna z respondentek - nie mogę nawet o tym mówić, tak strasznie czuję
się zakłopotana. Jak można być blisko z kimś w ten sposób?
Zagubiony raport
Takie właśnie zahamowania leżały u podłoża decyzji o zakopaniu Małego
Kinsleya w naftalinie na 50 lat. Mimo że Sunday Pictorial, który
współfinansował badania, opublikował fragmenty raportu latem 1949
roku, większość wniosków była zbyt wstrząsająca, by mogła ujrzeć
światło dzienne. W efekcie takiego postępowania - mówi w wywiadzie dla
BBC seksuolog dr Hera Cook - dyskomfort i zażenowanie ludzi na temat
seksu tylko się umocniło. Brytyjczycy wciąż mogli twierdzić, że
przedmałżeński seks nie istnieje, na Wyspach nie ma homoseksualistów
ani prostytutek, a stara seksualna moralność pozostaje nietknięta.
Bardziej od samego ujawnionego po 50 latach raportu na temat
seksualnego życia Brytyjczyków sprzed pół wieku zadziwiają współczesne
komentarze, które pojawiły się po opublikowaniu artykułu na temat
Małego Kinseya w internetowej witrynie BBC. Wynika z nich, że od 1949
roku nic się w Wielkiej Brytanii nie zmieniło. Ludzie wciąż ukrywają
homoseksualizm, seksualne wynaturzenia i doświadczenia z
prostytutkami. A przepaść oddzielająca powszechnie panujące
wyobrażenia od rzeczywistości jest tak samo wielka dziś, jak 50 lat
temu.
Magdalena Gignal
Artykuł pochodzi ze strony Goniec.com: http://www.goniec.com
Adres www do tego artykułu: http://www.magazyn.goniec.com/artykul/13_maly_kinsey
.html
Realizacja i Pozycjonowanie : Technetium [T. CMS ]

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
02.09 glob
02.09 glob
02.09 Ghost
02.09 Chiron
02.09 Chiron
02.09 Aicha
02.09 glob
02.09 glob
02.09 Ghost
02.09 Ghost
02.09 Paulinka
02.09 glob
02.09 glob
02.09 Aicha
02.09 glob
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem