Data: 2013-07-05 15:19:41
Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: Trybun <I...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-07-04 17:00, LeoTar pisze:
>
> Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
> news:kr3uqm$eq5$1@usenet.news.interia.pl...
>> W dniu 2013-07-04 14:33, LeoTar pisze:
>
>>>> Tylko ze względu na szacunek do nich należy je wychować tak żeby
>>>> wyszli na ludzi, a nie na nieznające kary zwierzaki.
>
>>> Zezwierzęcenia dzieci ucza sie od swoich rodziców.
>
>> Wszystko zależy od uwarunkowania, pastwienie się rodziców nad
>> potomstwem na pewno nic dobrego nikomu nie da, ani im (no poza
>> zaspokojeniem swoich sadystycznych żądzy, ale my chyba nie o tym
>> rozmawiamy?) ani potomstwu. Natomiast niewiele lepszym wyjściem jest
>> nie karanie dziecka gdy ono na to zasługuje.
>
> Tak się składa, że mam kilkoro dzieci. I z własnego doswiadczenia
> wiem, że kłopoty miałem dopóty dopóki NIE UFAŁEM dzieciom i chciałem
> im rozkazywać. Gdy odważyłem sie im zaufac nagle znikneły wszystkie
> problemy, które wczesniej z nimi miałem. Tej zmiany w moich relacjach
> z dziećmi nie wytrzymała moją żona, która - by utrzymać porządek -
> ciągle musiała manipulowac dziećmi. Nie mogła znieść tego, że dzieci i
> ja wzajemnie sobie ufamy i szanujemy się.
>
Naprawdę jesteś chyba nie z tej planety.. albo tylko teoretyzujesz..
|