Data: 2001-06-20 07:36:29
Temat: Re: Arbuz
Od: "Robert A." <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> hej - najwygodniej (gl. pod wzgledem soku) jest wyciac nozem
> dziure w arbuzie - no taka spora (jakby wybuchl wulkan...) i
> POTEM wyjadac z tego arbuza lyzka miazsz...a sok , co sie uzbiera
> mozna tez ta lyzka pic, ale lepsza zabawa - slomka!
> Rekami nie umiem jesc arbuza..jak juz jest pokrojony to nozem i
> widelcem, elegancko ;P.. nie cierpie lepiacego sie soku, ktory
> wlazi wszedzie...bbbrrr
>
> Krysia
>
mozna pózniej sie oblizac - co ponoc jest oznaka ze danie smakowalo, ra
|