Data: 2004-01-20 14:36:01
Temat: Re: Aromat do ciast - wlasna produkcja
Od: "Aleksander Kłosiewicz" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Wladyslaw Los <w...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:w...@g...news.tpi.pl
...
> In article <buivip$fct$1@atlantis.news.tpi.pl>,
> "JerzyN" <0...@m...pl> wrote:
>
>
> >
> > Władysław a jaki znasz rum tutejszy?
> > :-)
> > pozdr. Jerzy
>
> No tutejszy, w ogólności, tego, tam, przecież jesteśmy w Europie. Np.
> czeski tuzemak albo coś co stoi u mnie pos stołem w kuchni, litr
> austriackego Inlaender Rum, 80%., kupiony w ramach eksperymentu przed
> Nowym Rokiem. Niby świństwo, a jakoś jednak ubywa.
>
> Władysław
Pamiętacie może austriacki "Spitz Rum" ? też miał 80%,
można było go kupić na Krakowskim naprzeciwko UW w 88 - 89 roku.
Kosztował tyle co zwykła wódka
Piłem zrobione z niego drinki cuba libre o mocy 40%, cola była z koncentratu
i "Mazowszanki" a zamiast cytryny koncentrat z buteleczki ......
Ale mi przypomnieliście czasy ;-))))))
pozdr.Alex
pozdr.Alex
|