Data: 2012-04-14 19:25:46
Temat: Re: Autorski przepis na rosół
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-14 21:21, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-04-14 21:04, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-04-14 20:51, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2012-04-14 20:41, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> medea pisze:
>>>>>>> W dniu 2012-04-14 19:35, Paulinka pisze:
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Do rosołu nie stosuję, ponieważ ma zbyt intensywny aromat, a
>>>>>>>>> rosół ma
>>>>>>>>> pachnieć i smakować przede wszystkim mięsnymi esencjami. Ziele
>>>>>>>>> angielskie
>>>>>>>>> zagłusza w rosole ten smak i aromat.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Na 3 litrowy wywar 2 ziarna zagłuszają smak jak jasna cholera...
>>>>>>>
>>>>>>> W ogóle takie podejście, że przyprawy dodaje się wyłącznie w celu
>>>>>>> zabicia złego smaku, jest chyba z epoki przedlodówkowej lub/i
>>>>>>> komunistyczno-stołówkowej. ;)
>>>>>>
>>>>>> Oj tam zaraz zostaną mi wytoczone działa w postaci oszczędnej pani
>>>>>> domu
>>>>>> sprzed wojny, którą nieopatrznie zacytowałam ;)
>>>>>
>>>>> A to jakiś wstyd?
>>>>
>>>> Dla mnie żaden, ale dla XL oręże, żeby porównać
>>>> komunistyczno-stołówkową
>>>> kuchnię do mojego źródła, bo przeca oszczędne, więc na pewno
>>>> zagłuszające.
>>>
>>> A ja już nigdy potem nie zjadłam tak dobrych leniwych, jak te
>>> komunistyczno-stołówkowe.
>>
>> Ja to może komunistyczno-stołówkowych z racji wczesnego gówniarstwa nie
>> zaliczyłam, ale w barze Mewa na Drobnera surówka z pora to istna poezja
>> była.
>> Zresztą w tamtych czasach gotować to dopiero była sztuka!
>
> Się wtedy uczyłam. Gotować też.
A pamiętasz swoje pierwsze danie?
Ewa
|